"Szymon na żywo": Wtórny i nudny Majewski! Tak źle jeszcze nie było?
Opłakany start nowego programu Szymona Majewskiego
Nie będziemy ukrywać, że jesteśmy fanami Szymona Majewskiego i od lat oglądamy jego programy, dlatego jeszcze trudniej jest nam pisać o nim źle, ale prawda jest brutalna - "Szymon na żywo" jest zły. Jest bardzo zły. Nowy program showmana razi sztucznością, brakiem scenariusza, wpadkami oraz mało odkrywczym ściąganiem pomysłów od zagranicznych kolegów po fachu. Majewski wręcz bezczelnie skopiował akcję z serialowym Rysiem z Klanu z show Jimmiego Kimmela, który niemal identycznie potraktował Matta Damona, kiedy to trzymał aktora za kulisami, a gdy go wpuścił przed kamery okazało się, że skończył się czas antenowy... Jesteśmy mocno rozczarowani "Szymon na żywo". Czy produkcja zaskoczyła nas czymś pozytywnym? Tak, udowodniła, że Majewski jest rewelacyjnym parodystą i aktorem. Wcielanie się w popularnych celebrytów jest jego najmocniejszą stroną, ale to za mało, by pozytywnie ocenić jego nową produkcję.
Nie będziemy ukrywać, że jesteśmy fanami Szymona Majewskiego i od lat oglądamy jego programy, dlatego jeszcze trudniej jest nam pisać o nim źle, ale prawda jest brutalna - "Szymon na żywo" jest zły. Jest bardzo zły.
Nowy program showmana razi sztucznością, brakiem scenariusza, wpadkami oraz mało odkrywczym ściąganiem pomysłów od zagranicznych kolegów po fachu.
Majewski wręcz bezczelnie skopiował akcję z serialowym Rysiem z "Klanu" z show Jimmiego Kimmela, który niemal identycznie potraktował Matta Damona, kiedy to trzymał aktora za kulisami, a gdy go wpuścił przed kamery okazało się, że skończył się czas antenowy...
Jesteśmy mocno rozczarowani "Szymon na żywo".
Czy produkcja zaskoczyła nas czymś pozytywnym? Tak, udowodniła, że Majewski jest rewelacyjnym parodystą i aktorem. Wcielanie się w popularnych celebrytów jest jego najmocniejszą stroną, ale to za mało, by pozytywnie ocenić jego nową produkcję.
AOS/KŻ