"Szymon na żywo": Majewski śmieszny czy szokujący?
Szymon Majewski chyba wziął sobie do serca zeszłotygodniowy raport oglądalności jego show, który jasno pokazał, że widzowie w poniedziałkowe wieczory wybierają propozycje konkurencji i zabrał się do roboty. Ostatni odcinek "Szymon na żywo" był dynamiczny i skandalicznie śmieszny. Obawiamy się, że nie wszystkim mógł przypaść do gustu. Szczególnie osoby wyczulone na żarty z podtekstem rasistowskim czy homofobicznym, mogą poczuć się dotknięte wyczynami Majewskiego. Prowadzący zaprosił do show Michała Piróga i Patricię Kazadi. Każde z nich musiało odpowiedzieć na zestaw mało eleganckich pytań, ale nie dali po sobie poznać, że Szymon uraził ich czy przekroczył granicę dobrego smaku. Juror "You Can Dance" tłumaczył się ze swoich preferencji seksualnych i religijnych wyborów, natomiast Kazadi komentowała swój kolor skóry, ale po bandzie pojechał Bilguun, który wyśmiał francuskie stereotypy, a na koniec kazał Francuzom pocałować go w... dupę! Będzie skandal?
Owłosiona pacha Ani Bałon uosabia styl Francuzek?!
Szymon Majewski chyba wziął sobie do serca zeszłotygodniowy raport oglądalności jego show, który jasno pokazał, że widzowie w poniedziałkowe wieczory wybierają propozycje konkurencji i zabrał się do roboty.
Ostatni odcinek "Szymon na żywo" był dynamiczny i skandalicznie śmieszny. Obawiamy się, że nie wszystkim mógł przypaść do gustu. Szczególnie osoby wyczulone na żarty z podtekstem rasistowskim czy homofobicznym, mogą poczuć się dotknięte wyczynami Majewskiego.
Prowadzący zaprosił do show Michała Piróga i Patricię Kazadi. Każde z nich musiało odpowiedzieć na zestaw mało eleganckich pytań, ale nie dali po sobie poznać, że Szymon uraził ich czy przekroczył granicę dobrego smaku.
Juror "You Can Dance" tłumaczył się ze swoich preferencji seksualnych i religijnych wyborów, natomiast Kazadi komentowała swój kolor skóry. Natomiast po bandzie pojechał Bilguun, który wyśmiał francuskie stereotypy, a na koniec kazał Francuzom pocałować go w... dupę!
Będzie skandal?
AOS/KŻ
A Rysiu z Klanu znowu nie pogadał...
W najnowszym odcinku "Szymon na żywo" było gorąco, dynamicznie i sprośnie. Prowadzący już na samym wstępie zadał swoim gościom mało eleganckie pytania.
Michał Piróg od wielu miesięcy unika komentowania w mediach swoich wyborów życiowych, ale Majewski nie zamierzał udawać, że juror "You Can Dance" nie jest zadeklarowanym gejem i żydem. Prowadzący zadawał mu mnóstwo pytań o preferencje seksualne i religijne...
Superniania pilnie poszukiwana!
Przy okazji widzowie dowiedzieli się, że Piróg wraz z partnerem szukają opiekunki do ich synka Alanka (pozdrawiamy Edytę Górniak!), który sprawia problemy wychowawcze.
Kandydatki na supernianię musiały uspokajać chłopca zdjęciem Macieja Dowbora, dyskutować o penisach i stosunku do gejów.
Michał Piróg okazał się mało odpowiedzialnym ojcem
Piróg przyznał, że Alanek potrzebuje opieki, gdyż "jest bardzo wymagającym dzieckiem, Michał i Łukasz niestety nie mają czasu się nim opiekować, ponieważ 'matka' dziecka pracuje za granicą, a Piróg jest ciągle nawalony".
Nianie próbowały przejść trudny egzamin, ale zatrważający poziom pytań skutecznie mógł je zrazić do Alanka i jego wyzwolonych rodziców.
Patricia Kazadi pod gradobiciem pytań
Natomiast prowadząca "You Can Dance" musiała tłumaczyć się z... koloru skóry.
- Patricia, ty jesteś mulatką. Czy coś się w ostatnim czasie zmieniło w tej kwestii? - zaczął Majewski.
Potem dowiedzieliśmy się, że Patricia chodzi na solarium, ponieważ zimą jest "jasna", a latem "ciemna".
Bilguun poszedł po bandzie w programie Majewskiego
Ale i tak nic nie przebije Bilguuna i jego specjalnego "zaproszenia" wysłanego Francuzom z okazji zbliżającego się Euro 2012. Będzie wspaniale, jeżeli francuska prasa nie rozdmucha laurki napisanej przez Majewskiego i jego pomocników.
Wyśmiewanie narodowych stereotypów jest dopuszczalne, ale i to ma swoje granice. Wesoły Mongoł na samym końcu filmiku odniósł się do słynnych "francuskich pocałunków", które to adresaci mieliby złożyć na jego (tutaj cytat) "dupie".
Majewski to tykająca bomba?
Choć poziom niektórych żartów niebezpiecznie zniżał się do żenady, musimy przyznać, że wreszcie coś zaczęło się dziać w programie Majewskiego! Być może prowadzący przejął się niskimi wynikami oglądalności i postanowił zaatakować tym, co zawsze wywołuje burzę: żartami z gejów, żydów i ludzi o innym kolorze skóry.
Majewski znowu w formie?
Jesteśmy bardzo ciekawi, czy ostatni odcinek "Szymon na żywo" wywoła medialną nagonkę na produkcję TVN. Były powody do śmiechu, ale były też chwile, kiedy chcieliśmy się uśmiechnąć, ale wiedzieliśmy, że tego typu reakcja byłaby politycznie niepoprawna...
Widzieliście wczorajszy odcinek "Szymon na żywo"? Co myślicie o żartach prowadzącego?
AOS/KŻ