Szymon Majewski: kończy karierę w telewizji?!

Krytyka, która od kilku ostatnich miesięcy nieustannie towarzyszyła Szymonowi Majewskiemu i jego programom w końcu spotkała się z odpowiedzią głównego zainteresowanego.

Showman zamieścił na Facebooku niepokojący wpis, w którym sugeruje, że kończy swoją karierę, bo uwierzył, w to, co od dłuższego czasu słyszy o sobie w mediach.
Idąc więc za głosem swoich krytyków, a w ślady naszego kulomiota,Tomasza Majewskiego, komik rzuca to, co robił dotychczas.

Czy słowa Majewskiego to kolejny blef, czy może rzeczywiście showman padł ofiarą mediów?

KŻ/AOS

Spowiedź Szymona Majewskiego * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Takiej treści wpis pojawił się niedawno na oficjalnym profilu programu "Szymon na żywo", wzbudzając tym samym burzliwą dyskusję internautów:

** Hej ! Skoro bez przerwy słyszysz , że nie rokujesz, że jesteś do bani i do niczego to w końcu zaczynasz w to wierzyć. Dlatego RZUCAM TO. Jak kulę Majewski.
Szymon.

Spowiedź Szymona Majewskiego * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Komentujący post Majewskiego internauci nie mogli dojść do porozumienia, czy wpis showmana to tylko typowy dla niego wkręt czy może faktyczny przejaw żalu i rozgoryczenia wobec atakujących go zewsząd mediów.

Spowiedź Szymona Majewskiego * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Nie da się ukryć, że ostatnie przedsięwzięcia Szymona, zarówno te w telewizji, jak i w radiu, nie wzbudziły entuzjazmu. Szumnie zapowiadany jako hit wiosennej ramówki TVN "Szymon na żywo" okazał się spektakularną porażką.

Pomimo imponującego studia, emisji na żywo i zaangażowania do programu m.in. nieśmiertelnego Ryśka z Klanu, Szymon śmieszył coraz mniej i nie przyciągał już tylu widzów co wcześniej.

Spowiedź Szymona Majewskiego * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Humor Szymona Majewskiego z trudem trafiał też do radiosłuchaczy.

Showman, który w marcu b.r. po wielu latach wrócił na fale eteru prowadząc wraz z Igą Mackiewicz w Esce poranną audycję "Szymorning", również został chłodno odebrany przez odbiorców.

Po premierze swojej nowej audycji, na internetowej stronie programu pojawiły się krytyczne komentarze słuchaczy, zawiedzionych poziomem żartów Majewskiego.

Spowiedź Szymona Majewskiego * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Wtedy media jednogłośnie obwieściły koniec Szymona, który ich zdaniem z biegiem lat stracił polot i błyskotliwość w swoich żartach. Stał się natomiast coraz bardziej przewidywalny i zwyczajnie, mniej śmieszny.

Spowiedź Szymona Majewskiego * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Wobec wyjątkowo niesatysfakcjonujących wyników oglądalności "Szymona na żywo" włodarze TVN zrezygnowali z kontynuacji programu jesienią.

We wrześniu telewidzowie nie zobaczą więc żadnego programu komika, podobnie jak fotoreporterzy nie mieli szans go dostrzec podczas niedawnej konferencji stacji TVN, gdzie w świetle fleszy promowały się największe gwiazdy stacji.

Być może we wpisie Szymona Majewskiego jest więc coś na rzeczy.
Mimo doniesień kolorowej prasy, że komik w dalszym ciągu jest związany ze stacją TVN, a dokładniej opłacany w obawie przed podkupieniem go przez konkurencję, nie zanosi się na nowy telewizyjny projekt Szymona. Po tym, jak showman zawiódł nadzieje szefów i publiczności, Majewski sam chyba nie odważyłby się na kolejny rozrywkowy eksperyment.

Jak na razie, pozostała mu jednak praca w radiu. We wrześniu "Szymorning" znów budzić będzie słuchaczy Eski.

KŻ/AOS

Spowiedź Szymona Majewskiego * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku