Szybko pożałowała pytania. Posłanka PO ośmieszyła wysłanniczkę TVP Info
Największy koszmar reportera? Kiedy nagle piłka jest po stronie rozmówcy i to on przejmuje inicjatywę. Do takich właśnie scen doszło na konferencji z udziałem Agnieszki Pomaski. Posłanka Platformy bezceremonialnie ośmieszyła kiepsko przygotowaną pracownicę TVP Info.
01.06.2023 | aktual.: 01.06.2023 11:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak relacjonowała "Gazeta Wyborcza", w środę 31 maja posłanki Barbara Nowacka i Agnieszka Pomaska oraz dr Dariusz Wieczorek z UG zorganizowali konferencję nieopodal jednej ze stacji Lotosu w Gdańsku. "Obiekt prawdopodobnie należy do węgierskiego MOL-a i wkrótce zacznie funkcjonować pod tą marką" - czytamy.
Pomaska poinformowała, że złożyła ponaglenie do prokuratora ws. zawiadomienia złożonego w grudniu 2022 r. Chodzi o podejrzenie popełnienia przestępstwa podczas procesu sprzedaży Lotosu Sauidi Aramco.
Spotkanie z dziennikarzami to także pokłosie reportażu TVN24 "Gra pozorów", z którego wynika, że 80 stacji benzynowych prowadzonych na Węgrzech pod rosyjską marką Łukoil zamieniło się właśnie na polskie Orleny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Składamy ponaglenie do prokuratury, bo sprawa jest bardzo poważna. Pojawiają się nowe wątki, wątki rosyjskie, które sprawiają, że nie możemy czuć się bezpiecznie. Zadziwia nas brak reakcji premiera Morawieckiego, ministra Sasina - mówiła Pomaska.
Podczas konferencji posłanka została poproszona przez pracownicę TVP o komentarz do wydarzeń, jakie rzekomo miały miejsce podczas rządów PO-PSL. Szybko pożałowała swojego pytania.
- A czy mogłaby pani odnieść się do tego, że koalicja PO-PSL sprzedała ponad 950 spółek? - zagadnęła wysłanniczka państwowego nadawcy.
Odpowiedź Pomaski była błyskawiczna i bezwzględna.
- A to proszę je wymienić. Zna pani jakieś? - odparła pewnym tonem Pomaska.
Odpowiedziała jej cisza. Posłanka cisnęła więc dalej.
- Ale o którą spółkę pani chodzi? - dopytywała posłanka.
W odpowiedzi pracownica mediów publicznych odparła, że nie zna nazwy spółki, zadaje tylko pytanie, a poza tym to jest "z ramienia TVP Info". To tylko pogorszyło jej sytuację.
- Nie wiem, o jakie spółki pani pyta. Wiem, że zadaje pani pytanie, ale powinna pani wiedzieć, o co pani pyta. Może wymieni pani jakąś spółkę, którą sprzedaliśmy? No właśnie. Jak pani nie wymieni, to nie mam na co odpowiadać - odparowała Agnieszka Pomaska lekko rozbawionym tonem.
Polityczka odniosła się też do zdarzenia na Twitterze.
"Podobno kto pyta, nie błądzi. Kłopot pojawia się wtedy, gdy pytają przedstawiciele TVP Info. Bo okazuje się, że nie wiedzą, o co pytają" - ironizowała posłanka PO, zamieszczając nagranie z zajścia pod stacją Lotosu.
Przypomnijmy. Jak informowało Money.pl, według reporterów magazynu "Czarno na białym" straty Orlenu spowodowane fuzją z Lotosem sięgają 4,4 mld zł. Dziennikarze TVN24 wskazują też na rosyjskie związki z węgierskim MOL-em oraz niechęć do wysłuchania oferty amerykańskiego giganta Global Oil Management Group.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat kontrowersje wokół "Małej syrenki", rozprawiamy o strajku scenarzystów i filmach dokumentalnych oraz zdradzamy, jakich letnich premier kinowych nie możemy się doczekać. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.