Fitness i książki to za mało?
Czyżby kolejna, pospolita amerykańska modelka, która ma parcie na podbicie wielkiego ekranu? Nic bardziej mylnego. Jennifer Nicole Lee właśnie zadebiutowała w filmie Michaela Baya „Sztanga i cash”, jednak nie jest to jej pierwsze zetknięcie z show-biznesem. 38-latka i bez tego cieszy się za oceanem ogromną popularnością!
Jeszcze w latach 90. pewnie mało kto się domyślał, że ta zmagająca się z nadwagą dziewczyna już wkrótce zostanie amerykańską Miss Bikini. A jednak! Dzięki ciężkiej pracy, odpowiednio zbilansowanej diecie i intensywnym ćwiczeniom Lee odzyskała formę, a swoją szczupłą i wysportowaną sylwetką zachwyciła wszystkich.
Dziś 38-latka to dla wielu kobiet prawdziwy symbol i wzór do naśladowania. Jest ekspertką fitnessu i autorką książek, w których radzi swoim czytelniczkom, jak się zmobilizować i zadbać o siebie, swoje ciało i kondycję (więcej tutaj)
. Dzięki jej wsparciu i wskazówkom żywieniowym, a także kampanii na rzecz prowadzenia zdrowego trybu życia,* mnóstwo kobiet faktycznie zmieniło swoje przyzwyczajenia.*
Patrząc na Lee, chyba trudno nie uwierzyć w skuteczność tych porad. Choć modelka zbliża się już do czterdziestki,* swoją figurą i kondycją mogłaby zawstydzić niejedną nastolatkę.* W filmie, obok Jennifer Nicole Lee, zobaczymy Dwayne’a Johnsona oraz Marka Wahlberga. „Sztanga i cash” wejdzie na polskie ekrany 30 sierpnia.