PublicystykaSzkolenia z etyki dziennikarskiej w TVP. Przykładem nierzetelności na zajęciach... TVN

Szkolenia z etyki dziennikarskiej w TVP. Przykładem nierzetelności na zajęciach... TVN

Ludzie pracujący przy "Wiadomościach" czy "Panoramie" mają obowiązkowo przejść szkolenia z etyki dziennikarskiej. Wiadomo już, jak wyglądają wspomniane zajęcia.

Szkolenia z etyki dziennikarskiej w TVP. Przykładem nierzetelności na zajęciach... TVN
Źródło zdjęć: © PAP | Ireneusz Sobieszczuk, Jan Bogacz
Urszula Korąkiewicz

17.11.2017 | aktual.: 17.11.2017 10:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak informowaliśmy wcześniej, decyzję o szkoleniach podjęła dyrekcja Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, która odpowiada m.in. za czołowe programy informacyjne TVP i TVP Info. Szkolenia mają potrwać kilka tygodni, ich tematem będą zasady etyki dziennikarskiej czy prawo do wizerunku. Na szkolenia zdecydowano się niedługo po aferze z tekstem Ziemowita Kossakowskiego, który twierdził, że protestujący lekarze-rezydenci jedzą kawior i udają się na zagraniczne wycieczki. Jego tekst był niezgodny z prawdą, za co został odsunięty od pełnienia obowiązków. Jak dowiedział się "Presserwis" pierwsze szkolenia z etyki dziennikarskiej odbyły się 15 listopada

Jak wynika z informacji serwisu, na pierwszych zajęciach omawiano zagadnienie rzetelności dziennikarskiej, na podstawie nierzetelnych - jak przedstawiono kursantom - materiałów TVN. Pracowniczka biura prawnego TVP mówiła natomiast o paskach w programach informacyjnych stacji. Jak podobno oceniła, są one dobre, a jedynym problemem są błędy ortograficzne.

Prowadzący szkolenie zajęli się też problemem kryptoreklamy. Analizowano m.in. przypadek dziennikarza sportowego Macieja Kurzajewskiego, który w 2013 roku wystąpił w reklamie Banku PKO. Komisja etyki TVP uznała wówczas, że jest to sprzeczne z zasadami etyki dziennikarskiej. Mówiono też o Hannie Lis, która podczas prowadzenia "Panoramy" TVP 2 w 2014 roku zostawiła na stole paczkę papierosów. Ponadto prowadzący szkolenie przestrzegali dziennikarzy, że nie powinno się podawać w materiałach nazw firm.

- Ludzie idą na te szkolenia i mają nadzieję, że gdy zdarzy się im stanąć przed komisją etyki TVP, członkowie komisji będą na nich lepiej patrzyli – podsumował w rozmowie z "Presserwisem" pracownik telewizji.

Komentarze (7)