''Szaleństwa panny Ewy'': Wyswatała ich Krystyna Janda

Na początku lat 80. podbił serce niejednej kobiety rolą Jerzego Zawidzkiego w uwielbianych „Szaleństwach panny Ewy”. Sam aktor ma zresztą do tej produkcji wyjątkową słabość, bo na przesłuchaniu spotkał dziewczynę, która wiele lat później została jego żoną...

To była miłość od pierwszego wejrzenia
Źródło zdjęć: © Jacek Urbaniak/PAP/TVP

/ 8To była miłość od pierwszego wejrzenia

Obraz
© Jacek Urbaniak/PAP/TVP

Na początku lat 80. podbił serce niejednej kobiety rolą Jerzego Zawidzkiego w uwielbianych „Szaleństwach panny Ewy”. Sam aktor ma zresztą do tej produkcji wyjątkową słabość, bo na przesłuchaniu spotkał dziewczynę, która wiele lat później została jego żoną...

10 lipca Emilian Kamiński skończył 62 lata.

/ 8''Miałam 13 lat i brałam udział w castingu''

Obraz
© AKPA

Emilian Kamiński miał 21 lat, kiedy wystąpił w roli i stale powiększający się dorobek filmowy na koncie. Ona była 13-letnią dziewczyną starającą się o swoją pierwszą rolę w „Szaleństwach panny Ewy”.

Choć wtedy jeszcze nic ich nie łączyło, Justyna Sieńczyłło na dobre zapadła Kamieńskiemu w pamięć.

- Pierwszy raz spotkaliśmy się z Emilianem, gdy miałam trzynaście lat i brałam udział w castingu do „Szaleństw panny Ewy”. Mąż żartuje, że już wtedy zauważył i na całe życie zapamiętał moje „cudowne oczy”... - wspominała aktorka w wywiadzie dla portalu nazdrowie.pl.

/ 8''Wyswatała nas Krystyna Janda''

Obraz
© AKPA

Sieńczyłło roli nie dostała (ostatecznie otrzymała ją Dorota Latos - więcej tutaj)
,
ale niezrażona nie zrezygnowała z marzeń o aktorstwie. Ukończyła PWST, zaczęła grać w teatrze. I któregoś dnia jej scenicznym partnerem został Kamiński...

- Potem nasze drogi zeszły się na scenie. „Wyswatała nas”, jak się śmiejemy, Krystyna Janda, bo obsadziła nas w „Na szkle malowane” Ernesta Brylla – zdradzała aktorka w serwisie nazdrowie.pl.

- Zaczęło się więc artystycznie. Emilian grał Janosika i strasznie się we mnie kochał. Wtedy bez wzajemności. Jego podchody trwały dość długo, były romantyczne i była to lekcja zalotów w dobrym, pięknym stylu. Jak mogłam nie ulec?! Otrzymywałam bukiety kwiatów, koszyczki z poziomkami pięknie zapakowane od… tajemniczego wielbiciela. Nie przypuszczałam, że tym tajemniczym wielbicielem jest Emilian. W końcu była romantyczna kolacja i…

/ 8''Wszystko potoczyło się samo''

Obraz
© AKPA

- To było jak strzała Amora – komentował Kamiński w Super Expressie. *- W czasie jednej z prób zrobiliśmy sobie przerwę. Oparliśmy się o parapet i patrzyliśmy przez okno na park Skaryszewski, potem spojrzeliśmy się na siebie i nastąpił taki elektryzujący przepływ energii. Oboje poczuliśmy go w tym samym momencie i już wiedziałem, że coś ładnego z tego będzie. Później już wszystko potoczyło się samo* – dodawał.

Pobrali się i od tamtej pory są nierozłączni. Wspólnie wychowują dwoje dzieci.

/ 8''W miłości wiek nie ma większego znaczenia''

Obraz
© AKPA

Nie przeszkadza im znaczna różnica wieku.

Razem, od podstaw, stworzyli teatr Kamienica. Kosztowało ich to wiele trudu, byli zdani tylko na siebie, ale teraz wiedzą, że zawsze, nawet w najgorszych chwilach, mogą na sobie polegać.

- To było bardzo ciężkie 8 lat wspólnej walki o to, by teatr Kamienica powstał – dodawał Kamiński. - I chociaż obecnie nasze życie wcale nie jest łatwe, to niczego nie żałujemy i wiemy, że mamy w sobie nawzajem wsparcie.

/ 8''Ludzie do mnie lgną''

Obraz
© AKPA

Sieńczyłło często podkreśla, że jej mąż jest człowiekiem z gruntu dobrym, nie pozostaje obojętny na cudzą krzywdę.

Aktor współpracuje z fundacją pomagającą dzieciom niepełnosprawnym, a za swoją działalność charytatywną zbiera stale wyrazy pochwały.

- Ludzie do mnie lgną – cieszył się Kamiński w Super Expressie. - Pamiętam, jak zakładałem swój Teatr Kamienica, to przychodzili do mnie okoliczni mieszkańcy i dziękowali, bo podobno dzięki mnie zaczęły się nawiązywać znajomości. Może to wynika stąd, że ja dostrzegam każdego, i bezdomnego, i niepełnosprawnego. I chętnie zatrudniam ich w swoim teatrze.

/ 8''Nie jestem artystą''

Obraz
© AKPA

Pomaganie potrzebującym ludziom i zwierzętom uważa za coś zupełnie naturalnego. Nie czeka na słowa pochwały. Jest równie skromny, gdy rozmowa schodzi na jego talent aktorski. Gdy ktoś nazywa go artystą, jest prawdziwie oburzony.

- Jakim artystą?! Nie pozwalam tak o sobie mówić, bo artyzm to jest coś, co czasem się komuś zdarza, ale ocenia to widz, a może dopiero historia – irytował się w Przeglądzie.

- Dlatego normalny człowiek, według mnie, nie może pozwolić nazywać siebie artystą. Jestem właśnie normalnym rzemieślnikiem i staram się robić wszystko, najlepiej jak potrafię. Moimi majstrami byli m.in. Tadeusz Łomnicki, Aleksander Bardini, Zofia Mrozowska i inni wybitni ludzie teatru. Oni nie uczyli mnie artyzmu, lecz zawodu.

/ 8''W życiu trzeba żyć''

Obraz
© AKPA

Jego recepta na szczęście? Czerpanie radości z życia. Wiara, że każdy problem, nawet ten największy, można rozwiązać. Nie wyobraża sobie codziennego funkcjonowania bez sporej dawki optymizmu.

- Proszę zobaczyć, jak budzi się małe dziecko, pies, kot albo ptak – mówił w Przeglądzie.

- A jak człowiek się budzi, to zaczyna narzekać: „O Jezu, znowu to samo... Znowu słońce, więc będzie gorąco. Albo zima, więc znowu będzie zimno, ojej, ojej...”. Ludzie, Bozia nam dała życie nie po to, żeby je przestękać! Pewna mądra góralka, kiedy rozmawialiśmy sobie o różnych rzeczach, powiedziała: „Bo, Emilian, pamiętaj, ze zycie jest jedno i w zyciu trza zyc, a nie jęcyć” – podsumowywał. (sm/gk)

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta