Synowie Kuronia mają własny program
[
23.03.2010 | aktual.: 25.11.2013 11:04
]( http://www.efakt.pl )
Jan i Jakub Kuroniowie, synowie wybitnego, nieżyjącego już kucharza Macieja zadebiutują na szklanym ekranie! Już od 27 marca będziemy mogli ich oglądać w programie "Kuroniowie rozgryzają"
Bracia będą w nim prezentować swoje kulinarne umiejętności, a także rozgryzać wszelkie kuchenne łamigłówki.
– Tytuł programu jest oczywiście dwuznaczny. Kuroniowie rozgryzać będą nie tylko przygotowane przez siebie potrawy, ale także ich pochodzenie. Spróbują też odpowiedzieć na kilka pytań nurtujących wszystkie gospodynie domowe – mówi nam Małgorzata Seck, z Kuchni.tv.
Każdy, kto chciałby wiedzieć, jaki jest najstarszy przepis zapisany w języku polskim, kim był Carpaccio, skąd się wzięły kotlety Pożarskiego, a przede wszystkim, co jest w legendarnej już zupie „kuroniówce” powinien obejrzeć ten program.
– W pierwszym odcinku bracia opowiedzą, jak powstała słynna zupa ich dziadka Jacka Kuronia. Okazuje się, że ich przodek zastanawiał się, w jaki sposób wesprzeć potrzebujących ludzi. Po długich, rodzinnych naradach z synem Maciejem – wtedy już uznanym kucharzem, wpadł na pomysł stworzenia receptury zupy, którą można by rozdawać na ulicy. Idealną potrawą okazała się grochówka, którą można wzorem wojska gotować na masową skalę. Tyle, że zupa Jacka Kuronia wzbogacona była o pokaźny mięsny wkład. Wszystko po to, aby była jak najbardziej pożywna – opowiada nam Małgorzata Seck.
Jan i Jakub Kuroniowie w swoim programie prezentować będą przede wszystkim kuchnię europejską. Przygotują najsłynniejsze potrawy stworzone ku czci znanych postaci lub zainspirowane ich gustem. Ugotują też dania, które przeszły do historii sztuki kulinarnej dzięki filmowi i literaturze.
– W każdym odcinku bracia przyrządzą trzy smakowite potrawy, a do każdej opowiedzą anegdotę. W programie widzowie dowiedzą się między innymi, jakie dania powstały specjalnie dla Nelsona, Napoleona i Pawłowej. Skąd pochodzi nazwa lody melba, czy Pizza Margerita – zdradza szczegóły programu Seck. Czy pyszne jedzenie doprawione szczyptą historii i odrobiną nauki nie będzie ciężkostrawne? Wszystko wskazuje na to, że może się okazać smakowitym kąskiem dla wszystkich wygłodniałych i żądnych wiedzy widzów.
