Udzielała wywiadu na żywo. Musiała przerwać, by zbesztać synów

Kim Kardashian zabrała swoich synów za kulisy "The Tonight Show". Nie przewidziała, że będą niegrzeczni. Przerwała wywiad, by ich upomnieć.

Kim Kardashian i Jimmy Fallon w "The Tonight Show"
Kim Kardashian i Jimmy Fallon w "The Tonight Show"
Źródło zdjęć: © Getty Images | NBC
oprac. KBS

22.06.2022 | aktual.: 22.06.2022 22:32

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kilka godzin po tym, jak jej synowie, 6-letni Saint i 3-letni Psalm, głośno przerwali jej live'a na Instagramie, Kim Kardashian ponownie musiała ich zbesztać. Tym razem w nadawanym na żywo programie "The Tonight Show".

41-letnia celebrytka pojawiła się tam, by promować swoją nową linię produktów do pielęgnacji skóry. W pewnym momencie musiała przerwać wywiad, by uspokoić swoich synów, którzy hałasowali za kulisami. - Słyszę dzieci - powiedział prowadzący wywiad Jimmy Fallon. - Chłopaki, czy możecie przestać? To jest wasz pierwszy raz ze mną w pracy. Czy możecie?

Kamera pokazała dzieci, a Kardashian kontynuowała: - Jest tu ze mną moich dwóch synów i słyszę, że robią straszny hałas. To jest wasz pierwszy raz ze mną w pracy, nie zepsujcie tego. Dajcie spokój.

Celebrytka opowiedziała później o swojej najstarszej córce North, która niebawem skończy 9 lat i pasjonuje się charakteryzacją.

Komentarze (10)