Sympatyczny student medycyny szedł jak burza. Widzowie "Milionerów" kibicowali mu z całych sił! Ile wygrał?

W tym odcinku doskonale wiedzieliśmy, komu przyjdzie zmierzyć się z Hubertem Urbańskim i marzeniami o milionie. Swoją grę kontynuował bowiem elegancki Jakub, który wygrał już tysiąc złotych. Jak się wkrótce okazało, gospodarz trafił na równego przeciwnika, który nie dawał się zwodzić i wpędzać w wątpliwości.

Student trzeciego roku medycyny i kibic drużyny piłkarskiej Glasgow Rangers musiał zmierzyć się z zagadnieniem z "Gwiezdnych Wojen". Pytanie dotyczyło tego, co w filmie było nazywane "najszybszą kupą złomu w galaktyce". Gracz bez problemu poradził sobie z tą kwestią. Oczywiście był to Sokół Milenium Hana Solo.

Kolejne pytania również nie sprawiły mu najmniejszych problemów i zanim się zorientowaliśmy Kuba miał już na koncie 125 tys. zł i koła ratunkowe w zanadrzu. Uczestnik szedł jak burza i w mig przekonał do siebie widzów i internautów, którzy jeszcze dzień wcześniej nie byli mu tak przychylni. Zaledwie 10 min po rozpoczęciu show użytkownicy Twittera byli przekonani, że Kuba zgarnie milion.

Zdaje się, że na takie emocje i takiego gracza widzowie długo czekali. Serwisy społecznościowe dosłownie "zapłonęły" od gratulacji i słów otuchy. Po przerwie reklamowej Kuba wrócił do gry. Pytanie o 250 tys. zł dotyczyło stanika typu bondage, czym on się charakteryzuje. Uczestnik postanowił skorzystać z koła raunkowego pół na pół. Do wyboru pozostały my odpowiedzi c) silikonowymi ramiączkami, d) ozdobnymi paskami. Kuba wciąż się wahał, dlatego zadzwonił do przyjaciela, a jednocześnie kolega z roku.

Niestety, uczestnik nie chciał ryzykować i zrezygnował. Zabrał 125 tys. zł do domu i juz "poza zawodami" wytypował poprawną odpowiedź! Kuba, Polska jest z ciebie dumna! Wyjdź tylko na Twittera i przekonaj się o tym sam. Tuż przed końcem show Hubert Urbański wyłonił pytaniem eliminacyjnym kolejnego zawodnika - Remigiusza. Nowy uczestnik w kilka minut wygrał tysiąc złotych. Czy okaże się tak świetny jak jego poprzednik? O tym przekonamy się dopiero w następnym odcinku.

ZOBACZ TAKŻE: Gwiazdy na robocie #5: Hubert Urbański zdradza tajniki "Milionerów"