Sylwia Nowak ("Miłość na bogato"): Od października zaczynam szkołę aktorską
- Po pierwszym sezonie "Miłości na bogato" zaczęły napływać do mnie informacje od osób w ogóle mi nieznanych, od internautów: "Sylwio, realizuj się w tym dalej, idź w stronę aktorstwa". I nagle pojawił się pytajnik nad głową, że może rzeczywiście warto iść w stronę artystyczną, przełamać się i nie bać realizacji dziecięcych marzeń - mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Sylwia Nowak, modelka.
Modelka zdradza, że przed podjęciem decyzji o wyborze kierunku studiów postanowiła zasięgnąć rady fachowców. Konsultowała się miedzy innymi z Jerzym Gudejko.
- Powiedziałam: "Czy mógłby Pan zobaczyć, czy ja się w ogóle do tego nadaję, czy jest sens, czy nie?". Zrobiliśmy jakąś scenkę, dostałam tekst, później miałam improwizować. I rzeczywiście powiedział, że tak, że na pewno jest talent, który trzeba rozwijać, tylko trzeba iść do szkoły i po prostu ćwiczyć warsztat - wspomina Sylwia Nowak.
Sylwia Nowak podkreśla, że w jej życiu zawodowym sporo się teraz dzieje: bierze udział w wielu kampaniach reklamowych i sesjach zdjęciowych. Dużo czasu pochłania jej też prowadzenie bloga. Modelka wierzy jednak w to, że uda jej się połączyć studia z innymi obowiązkami.
- Na razie jest ok, a jeśli będzie mnie to blokowało, to na pewno na pierwszym miejscu będę stawiała szkołę przez ten najbliższy rok od października, a później będę myślała właśnie o kontraktach reklamowych, czy jakichś innych, które się będą pojawiać - mówi Sylwia Nowak.