Sylwia Juszczak z Michałem Krawczykiem pozują w łóżku. Para pokazała "królewskie śniadanie"
Sylwia Juszczak-Krawczyk to znana aktorka telewizyjna. Na swoim Instagramie opublikowała zdjęcia z hotelu, na których pojawia się z mężem i córką. Gwiazda nie kryje zachwytu nad tym, jak została ugoszczona.
Jeszcze pięć lat temu można byłoby powiedzieć, że Sylwia Juszczak nie miała szczęścia w miłości. Była dwukrotną rozwódką. Ale w 2016 r. związała się z aktorem Mikołajem Krawczykiem, z którym wzięła ślub cywilny rok później. Od tego czasu postrzegani są jako jedna z najbardziej zgodnych par show-biznesu. W 2019 r. doczekali się córki Konstancji. W tym samym roku postanowili przypieczętować związek przed "wyższą instancją". Ceremonia odbyła się w jednym ze stołecznych kościołów. Zarówno Juszczak, jak i Krawczyk mieli już dzieci z poprzednich związków, ale trudno nie dostrzec, że to najmłodsza pociecha jest obecnie ich oczkiem w głowie.
Juszczak bardzo często na swoim Instagramie wrzuca zdjęcia z mężem i córką. Podczas gdy gwiazdy jak Małgorzata Kożuchowska ukrywają wizerunek swojej pociechy, to aktorka nie ma problemów z pokazywaniem twarzy Konstancji. Nie inaczej jest w przypadku jej najnowszego wpisu. Na jednym ze zdjęć Juszczak leży w hotelowym łóżku wraz z mężem i dzieckiem. Na innym widzimy obfite śniadanie, jakie zamówiła sobie rodzina.
W opisie aktorka nie kryje swojego zachwytu. "Witajcie Kochani. Kocham takie poranki. Czego chcieć więcej? Kiedy jesteś z ukochanym Mężem @mikolaj_krawczyk_official i piękną ukochaną Córeczką w pięknym hotelu i zajadasz się królewskim śniadaniem" –napisała.
Fani w komentarzach podkreślili, że cała trójka wspaniale się prezentuje. "Piękni", "Co za piękna trójeczka", "Jak w bajce. Zostańcie w niej na zawsze" – napisali.
Warto wspomnieć, że Juszczak i Krawczyk byli ostatnio gośćmi Krzysztofa Ibisza w "Demakijażu". Para szczerze opowiedziała o swoich perypetiach i tym, jak udało się im stworzyć prawdziwą rodzinę. Przyznali, że na początku nie było im łatwo. Natan, starszy syn Sylwii, miał kłopoty z zaakceptowaniem zmian w ich życiu. – Był nastolatkiem w okresie "burzy i naporu". Natan ma podobnie jak ja dość silny charakter i zanim się nie pojawiłem w życiu Sylwii, był w domu takim samcem alfa. I na tym polu bywało trudno, i duży szacunek dla niego, że zszedł z tego prymu, który wiódł jakiś czas – powiedział Krawczyk.