Pożegnała Gnatowskiego. Wzruszające słowa

Nagła śmierć Dariusza Gnatowskiego to cios nie tylko dla fanów "Świata według Kiepskich", ale przede wszystkim dla aktorów, którzy od lat spotykali go na planie. Niektórzy wciąż nie mogą uwierzyć w jego odejście.

Marzena Kipiel-Sztuka pożegnała zmarłego kolegę
Marzena Kipiel-Sztuka pożegnała zmarłego kolegę
Źródło zdjęć: © ONS.pl

23.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:16

Gnatowski był doświadczonym aktorem filmowym, telewizyjnym i teatralnym. Największą rozpoznawalność dała mu rola Arnolda Boczka w serialu Polsatu. Koleżanki z obsady nie ukrywają, że jego śmierć to ogromna strata.

– Byliśmy bardzo zaprzyjaźnieni – mówiła "Faktowi" Renata Pałys. Serialowa Paździochowa często pracowała z nim w teatrze. - Łzy cisną się do oczu. Ściska mi gardło, jak mówię o nim w czasie przeszłym. Nie wyobrażam sobie, że już więcej go nie zobaczę i nie usłyszę – wyznała Pałys.

– To była cudowna osoba, wspaniały przyjaciel, świetny aktor. Plan "Kiepskich" nie będzie już taki sam. On tam wnosił tyle śmiechu i słońca, że nikt nie wypełni tej pustki – dodaje Marzena Kipiel-Sztuka.

Gnatowski i Pałys w "Świecie według Kiepskich"
Gnatowski i Pałys w "Świecie według Kiepskich"© akpa

Aktorka grająca żonę Ferdka Kiepskiego wciąż nie jest w stanie uwierzyć w śmierć kolegi. - Nasza serialowa rodzina straciła kolejnego członka. Słynnego Boczka, którego nikt nie zastąpi. To bardzo bolesne – skwitowała Kipiel-Sztuka.

Zobacz także
Komentarze (81)