!["Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]](https://v.wpimg.pl/MDEwNDM4YiUkFTh3Yk9vMGdNbC0kFmFmMFV0ZmIHfHA9RnlyYlIkKCAFKzQiGio2MAcvMz0aPShqFj4tYkJ8ayEePTQhVTRrIBosISkbKSYjRC9yKQ1gISQTf2l5AykhaE8ofSsZK3QgQX51fQB-fCNDbDk)
"Super Fun Night": Rebel Wilson gwiazdą nowego serialu
Ulubienica widzów od lat chce udowodnić, że wielką karierę w mediach mogą zrobić nie tylko szczupłe i piękne aktorki, ale również kobiety w rozmiarze XXL. Wzorem innych gwiazd z nadwagą nie próbuje maskować swoich bujnych kształtów. Często je eksponuje wybierając wydekoltowane i obcisłe kreacje.
Nie wstydzi się swoich kształtów
Najnowszy komediowy hit "Super Fun Night" podbił już serca widzów w USA - teraz wkracza na polskie ekrany. Już 7 kwietnia produkcja zadebiutuje na kanale Comedy Central Family. O czym opowiada serial? Od trzynastu lat Kimmie (w tej roli Rebel Wilson) oraz jej dwie najlepsze przyjaciółki Helen-Alice i Marika są nierozłączne. W przeciwieństwie do wszystkich dookoła, zamiast zakładać rodziny, dziewczyny wolą co piątek wyruszać w miasto, by dobrze się bawić. Sytuacja zmienia się w momencie, gdy Kimmie dostaje awans w firmie prawniczej, co sprawia, że teraz częściej zostaje po godzinach. Pracuje tam jej odwieczna rywalka Kendall. W firmie jest też przystojny adwokat Richard Royce, który zawróci dziewczynie w głowie. Helen-Alice i Marika martwią się, że zmiany w jej życiu wpłyną na ich relacje i dalsze losy cotygodniowego rytuału Super Fun Night - wspólnie spędzanych babskich wieczorów. Pomimo że przyjaciółki nie wpisują się we współczesne kanony piękna, nie sposób nie polubić tych trzech zwariowanych bohaterek.
O Rebel Wilson, aktorce i gwieździe stand-up z Australii ostatnimi czasy jest coraz głośniej. Jej kariera nabrała rozpędu po występie w komedii "Druhny", gdzie zagrała ze swoim kolegą Mattem Lucasem. W 2013 roku zdobyła nagrodę Teen Choice i Złoty Popcorn. Teraz wraca na ekrany w serialu "Super Fun Night", do którego napisała scenariusz i którego była również producentem. Ulubienica widzów od lat chce udowodnić, że karierę w mediach mogą zrobić nie tylko szczupłe i piękne aktorki, ale również kobiety w rozmiarze XXL. Wzorem innych gwiazd z nadwagą nie próbuje maskować swoich bujnych kształtów. Często je eksponuje wybierając wydekoltowane i obcisłe kreacje. - Chociaż występuję w telewizji, nie dbam o to, jak wyglądam. Uważam, że wiele kobiet powinno robić to samo i zwyczajnie się sobą cieszyć. Nie powinny ulegać żadnym stereotypom, tylko powinny być szczęśliwe i zdrowe. Często słyszę, jak inne aktorki stękają: "Nie mogę zjeść dzisiaj za dużo na lunch, bo potem kręcę scenę, w której jestem ubrana tylko w
bieliznę". Słucham i myślę: "Co?!" – przyznała. - Wiecie, co jest ważne? Kondycja. Chcę być zdrowa, ponieważ pisanie scenariuszy do serialu, w którym dodatkowo występuję i który produkuję wymaga dużo energii – dodała. A co wy myślicie o Rebel Wilson? ar/aos
Nie wstydzi się swoich kształtów
Najnowszy komediowy hit "Super Fun Night" podbił już serca widzów w USA - teraz wkracza na polskie ekrany. Już 7 kwietnia produkcja zadebiutuje na kanale Comedy Central Family. O czym opowiada serial?
Od trzynastu lat Kimmie (w tej roli Rebel Wilson) oraz jej dwie najlepsze przyjaciółki Helen-Alice i Marika są nierozłączne. W przeciwieństwie do wszystkich dookoła, zamiast zakładać rodziny, dziewczyny wolą co piątek wyruszać w miasto, by dobrze się bawić.
Sytuacja zmienia się w momencie, gdy Kimmie dostaje awans w firmie prawniczej, co sprawia, że teraz częściej zostaje po godzinach. Pracuje tam jej odwieczna rywalka Kendall. W firmie jest też przystojny adwokat Richard Royce, który zawróci dziewczynie w głowie.
Helen-Alice i Marika martwią się, że zmiany w jej życiu wpłyną na ich relacje i dalsze losy cotygodniowego rytuału Super Fun Night - wspólnie spędzanych babskich wieczorów. Pomimo że przyjaciółki nie wpisują się we współczesne kanony piękna, nie sposób nie polubić tych trzech zwariowanych bohaterek.
O Rebel Wilson, aktorce i gwieździe stand-up z Australii ostatnimi czasy jest coraz głośniej. Jej kariera nabrała rozpędu po występie w komedii "Druhny", gdzie zagrała ze swoim kolegą Mattem Lucasem. W 2013 roku zdobyła nagrodę Teen Choice i Złoty Popcorn.
Teraz wraca na ekrany w serialu "Super Fun Night", do którego napisała scenariusz i którego była również producentem.
Ulubienica widzów od lat chce udowodnić, że karierę w mediach mogą zrobić nie tylko szczupłe i piękne aktorki, ale również kobiety w rozmiarze XXL. Wzorem innych gwiazd z nadwagą nie próbuje maskować swoich bujnych kształtów. Często je eksponuje wybierając wydekoltowane i obcisłe kreacje.
- Chociaż występuję w telewizji, nie dbam o to, jak wyglądam. Uważam, że wiele kobiet powinno robić to samo i zwyczajnie się sobą cieszyć. Nie powinny ulegać żadnym stereotypom, tylko powinny być szczęśliwe i zdrowe. Często słyszę, jak inne aktorki stękają: "Nie mogę zjeść dzisiaj za dużo na lunch, bo potem kręcę scenę, w której jestem ubrana tylko w bieliznę". Słucham i myślę: "Co?!" – przyznała.
- Wiecie, co jest ważne? Kondycja. Chcę być zdrowa, ponieważ pisanie scenariuszy do serialu, w którym dodatkowo występuję i który produkuję wymaga dużo energii – dodała.
A co wy myślicie o Rebel Wilson?
Nie wstydzi się swoich kształtów
Najnowszy komediowy hit "Super Fun Night" podbił już serca widzów w USA - teraz wkracza na polskie ekrany. Już 7 kwietnia produkcja zadebiutuje na kanale Comedy Central Family. O czym opowiada serial?
Od trzynastu lat Kimmie (w tej roli Rebel Wilson) oraz jej dwie najlepsze przyjaciółki Helen-Alice i Marika są nierozłączne. W przeciwieństwie do wszystkich dookoła, zamiast zakładać rodziny, dziewczyny wolą co piątek wyruszać w miasto, by dobrze się bawić.
Sytuacja zmienia się w momencie, gdy Kimmie dostaje awans w firmie prawniczej, co sprawia, że teraz częściej zostaje po godzinach. Pracuje tam jej odwieczna rywalka Kendall. W firmie jest też przystojny adwokat Richard Royce, który zawróci dziewczynie w głowie.
Helen-Alice i Marika martwią się, że zmiany w jej życiu wpłyną na ich relacje i dalsze losy cotygodniowego rytuału Super Fun Night - wspólnie spędzanych babskich wieczorów. Pomimo że przyjaciółki nie wpisują się we współczesne kanony piękna, nie sposób nie polubić tych trzech zwariowanych bohaterek.
O Rebel Wilson, aktorce i gwieździe stand-up z Australii ostatnimi czasy jest coraz głośniej. Jej kariera nabrała rozpędu po występie w komedii "Druhny", gdzie zagrała ze swoim kolegą Mattem Lucasem. W 2013 roku zdobyła nagrodę Teen Choice i Złoty Popcorn.
Teraz wraca na ekrany w serialu "Super Fun Night", do którego napisała scenariusz i którego była również producentem.
Ulubienica widzów od lat chce udowodnić, że karierę w mediach mogą zrobić nie tylko szczupłe i piękne aktorki, ale również kobiety w rozmiarze XXL. Wzorem innych gwiazd z nadwagą nie próbuje maskować swoich bujnych kształtów. Często je eksponuje wybierając wydekoltowane i obcisłe kreacje.
- Chociaż występuję w telewizji, nie dbam o to, jak wyglądam. Uważam, że wiele kobiet powinno robić to samo i zwyczajnie się sobą cieszyć. Nie powinny ulegać żadnym stereotypom, tylko powinny być szczęśliwe i zdrowe. Często słyszę, jak inne aktorki stękają: "Nie mogę zjeść dzisiaj za dużo na lunch, bo potem kręcę scenę, w której jestem ubrana tylko w bieliznę". Słucham i myślę: "Co?!" – przyznała.
- Wiecie, co jest ważne? Kondycja. Chcę być zdrowa, ponieważ pisanie scenariuszy do serialu, w którym dodatkowo występuję i który produkuję wymaga dużo energii – dodała.
A co wy myślicie o Rebel Wilson?
Nie wstydzi się swoich kształtów
Najnowszy komediowy hit "Super Fun Night" podbił już serca widzów w USA - teraz wkracza na polskie ekrany. Już 7 kwietnia produkcja zadebiutuje na kanale Comedy Central Family. O czym opowiada serial?
Od trzynastu lat Kimmie (w tej roli Rebel Wilson) oraz jej dwie najlepsze przyjaciółki Helen-Alice i Marika są nierozłączne. W przeciwieństwie do wszystkich dookoła, zamiast zakładać rodziny, dziewczyny wolą co piątek wyruszać w miasto, by dobrze się bawić.
Sytuacja zmienia się w momencie, gdy Kimmie dostaje awans w firmie prawniczej, co sprawia, że teraz częściej zostaje po godzinach. Pracuje tam jej odwieczna rywalka Kendall. W firmie jest też przystojny adwokat Richard Royce, który zawróci dziewczynie w głowie.
Helen-Alice i Marika martwią się, że zmiany w jej życiu wpłyną na ich relacje i dalsze losy cotygodniowego rytuału Super Fun Night - wspólnie spędzanych babskich wieczorów. Pomimo że przyjaciółki nie wpisują się we współczesne kanony piękna, nie sposób nie polubić tych trzech zwariowanych bohaterek.
O Rebel Wilson, aktorce i gwieździe stand-up z Australii ostatnimi czasy jest coraz głośniej. Jej kariera nabrała rozpędu po występie w komedii "Druhny", gdzie zagrała ze swoim kolegą Mattem Lucasem. W 2013 roku zdobyła nagrodę Teen Choice i Złoty Popcorn.
Teraz wraca na ekrany w serialu "Super Fun Night", do którego napisała scenariusz i którego była również producentem.
Ulubienica widzów od lat chce udowodnić, że karierę w mediach mogą zrobić nie tylko szczupłe i piękne aktorki, ale również kobiety w rozmiarze XXL. Wzorem innych gwiazd z nadwagą nie próbuje maskować swoich bujnych kształtów. Często je eksponuje wybierając wydekoltowane i obcisłe kreacje.
- Chociaż występuję w telewizji, nie dbam o to, jak wyglądam. Uważam, że wiele kobiet powinno robić to samo i zwyczajnie się sobą cieszyć. Nie powinny ulegać żadnym stereotypom, tylko powinny być szczęśliwe i zdrowe. Często słyszę, jak inne aktorki stękają: "Nie mogę zjeść dzisiaj za dużo na lunch, bo potem kręcę scenę, w której jestem ubrana tylko w bieliznę". Słucham i myślę: "Co?!" – przyznała.
- Wiecie, co jest ważne? Kondycja. Chcę być zdrowa, ponieważ pisanie scenariuszy do serialu, w którym dodatkowo występuję i który produkuję wymaga dużo energii – dodała.
A co wy myślicie o Rebel Wilson?
Nie wstydzi się swoich kształtów
Najnowszy komediowy hit "Super Fun Night" podbił już serca widzów w USA - teraz wkracza na polskie ekrany. Już 7 kwietnia produkcja zadebiutuje na kanale Comedy Central Family. O czym opowiada serial?
Od trzynastu lat Kimmie (w tej roli Rebel Wilson) oraz jej dwie najlepsze przyjaciółki Helen-Alice i Marika są nierozłączne. W przeciwieństwie do wszystkich dookoła, zamiast zakładać rodziny, dziewczyny wolą co piątek wyruszać w miasto, by dobrze się bawić.
Sytuacja zmienia się w momencie, gdy Kimmie dostaje awans w firmie prawniczej, co sprawia, że teraz częściej zostaje po godzinach. Pracuje tam jej odwieczna rywalka Kendall. W firmie jest też przystojny adwokat Richard Royce, który zawróci dziewczynie w głowie.
Helen-Alice i Marika martwią się, że zmiany w jej życiu wpłyną na ich relacje i dalsze losy cotygodniowego rytuału Super Fun Night - wspólnie spędzanych babskich wieczorów. Pomimo że przyjaciółki nie wpisują się we współczesne kanony piękna, nie sposób nie polubić tych trzech zwariowanych bohaterek.
O Rebel Wilson, aktorce i gwieździe stand-up z Australii ostatnimi czasy jest coraz głośniej. Jej kariera nabrała rozpędu po występie w komedii "Druhny", gdzie zagrała ze swoim kolegą Mattem Lucasem. W 2013 roku zdobyła nagrodę Teen Choice i Złoty Popcorn.
Teraz wraca na ekrany w serialu "Super Fun Night", do którego napisała scenariusz i którego była również producentem.
Ulubienica widzów od lat chce udowodnić, że karierę w mediach mogą zrobić nie tylko szczupłe i piękne aktorki, ale również kobiety w rozmiarze XXL. Wzorem innych gwiazd z nadwagą nie próbuje maskować swoich bujnych kształtów. Często je eksponuje wybierając wydekoltowane i obcisłe kreacje.
- Chociaż występuję w telewizji, nie dbam o to, jak wyglądam. Uważam, że wiele kobiet powinno robić to samo i zwyczajnie się sobą cieszyć. Nie powinny ulegać żadnym stereotypom, tylko powinny być szczęśliwe i zdrowe. Często słyszę, jak inne aktorki stękają: "Nie mogę zjeść dzisiaj za dużo na lunch, bo potem kręcę scenę, w której jestem ubrana tylko w bieliznę". Słucham i myślę: "Co?!" – przyznała.
- Wiecie, co jest ważne? Kondycja. Chcę być zdrowa, ponieważ pisanie scenariuszy do serialu, w którym dodatkowo występuję i który produkuję wymaga dużo energii – dodała.
A co wy myślicie o Rebel Wilson?
Nie wstydzi się swoich kształtów
Najnowszy komediowy hit "Super Fun Night" podbił już serca widzów w USA - teraz wkracza na polskie ekrany. Już 7 kwietnia produkcja zadebiutuje na kanale Comedy Central Family. O czym opowiada serial?
Od trzynastu lat Kimmie (w tej roli Rebel Wilson) oraz jej dwie najlepsze przyjaciółki Helen-Alice i Marika są nierozłączne. W przeciwieństwie do wszystkich dookoła, zamiast zakładać rodziny, dziewczyny wolą co piątek wyruszać w miasto, by dobrze się bawić.
Sytuacja zmienia się w momencie, gdy Kimmie dostaje awans w firmie prawniczej, co sprawia, że teraz częściej zostaje po godzinach. Pracuje tam jej odwieczna rywalka Kendall. W firmie jest też przystojny adwokat Richard Royce, który zawróci dziewczynie w głowie.
Helen-Alice i Marika martwią się, że zmiany w jej życiu wpłyną na ich relacje i dalsze losy cotygodniowego rytuału Super Fun Night - wspólnie spędzanych babskich wieczorów. Pomimo że przyjaciółki nie wpisują się we współczesne kanony piękna, nie sposób nie polubić tych trzech zwariowanych bohaterek.
O Rebel Wilson, aktorce i gwieździe stand-up z Australii ostatnimi czasy jest coraz głośniej. Jej kariera nabrała rozpędu po występie w komedii "Druhny", gdzie zagrała ze swoim kolegą Mattem Lucasem. W 2013 roku zdobyła nagrodę Teen Choice i Złoty Popcorn.
Teraz wraca na ekrany w serialu "Super Fun Night", do którego napisała scenariusz i którego była również producentem.
Ulubienica widzów od lat chce udowodnić, że karierę w mediach mogą zrobić nie tylko szczupłe i piękne aktorki, ale również kobiety w rozmiarze XXL. Wzorem innych gwiazd z nadwagą nie próbuje maskować swoich bujnych kształtów. Często je eksponuje wybierając wydekoltowane i obcisłe kreacje.
- Chociaż występuję w telewizji, nie dbam o to, jak wyglądam. Uważam, że wiele kobiet powinno robić to samo i zwyczajnie się sobą cieszyć. Nie powinny ulegać żadnym stereotypom, tylko powinny być szczęśliwe i zdrowe. Często słyszę, jak inne aktorki stękają: "Nie mogę zjeść dzisiaj za dużo na lunch, bo potem kręcę scenę, w której jestem ubrana tylko w bieliznę". Słucham i myślę: "Co?!" – przyznała.
- Wiecie, co jest ważne? Kondycja. Chcę być zdrowa, ponieważ pisanie scenariuszy do serialu, w którym dodatkowo występuję i który produkuję wymaga dużo energii – dodała.
A co wy myślicie o Rebel Wilson?
Nie wstydzi się swoich kształtów
Najnowszy komediowy hit "Super Fun Night" podbił już serca widzów w USA - teraz wkracza na polskie ekrany. Już 7 kwietnia produkcja zadebiutuje na kanale Comedy Central Family. O czym opowiada serial?
Od trzynastu lat Kimmie (w tej roli Rebel Wilson) oraz jej dwie najlepsze przyjaciółki Helen-Alice i Marika są nierozłączne. W przeciwieństwie do wszystkich dookoła, zamiast zakładać rodziny, dziewczyny wolą co piątek wyruszać w miasto, by dobrze się bawić.
Sytuacja zmienia się w momencie, gdy Kimmie dostaje awans w firmie prawniczej, co sprawia, że teraz częściej zostaje po godzinach. Pracuje tam jej odwieczna rywalka Kendall. W firmie jest też przystojny adwokat Richard Royce, który zawróci dziewczynie w głowie.
Helen-Alice i Marika martwią się, że zmiany w jej życiu wpłyną na ich relacje i dalsze losy cotygodniowego rytuału Super Fun Night - wspólnie spędzanych babskich wieczorów. Pomimo że przyjaciółki nie wpisują się we współczesne kanony piękna, nie sposób nie polubić tych trzech zwariowanych bohaterek.
O Rebel Wilson, aktorce i gwieździe stand-up z Australii ostatnimi czasy jest coraz głośniej. Jej kariera nabrała rozpędu po występie w komedii "Druhny", gdzie zagrała ze swoim kolegą Mattem Lucasem. W 2013 roku zdobyła nagrodę Teen Choice i Złoty Popcorn.
Teraz wraca na ekrany w serialu "Super Fun Night", do którego napisała scenariusz i którego była również producentem.
Ulubienica widzów od lat chce udowodnić, że karierę w mediach mogą zrobić nie tylko szczupłe i piękne aktorki, ale również kobiety w rozmiarze XXL. Wzorem innych gwiazd z nadwagą nie próbuje maskować swoich bujnych kształtów. Często je eksponuje wybierając wydekoltowane i obcisłe kreacje.
- Chociaż występuję w telewizji, nie dbam o to, jak wyglądam. Uważam, że wiele kobiet powinno robić to samo i zwyczajnie się sobą cieszyć. Nie powinny ulegać żadnym stereotypom, tylko powinny być szczęśliwe i zdrowe. Często słyszę, jak inne aktorki stękają: "Nie mogę zjeść dzisiaj za dużo na lunch, bo potem kręcę scenę, w której jestem ubrana tylko w bieliznę". Słucham i myślę: "Co?!" – przyznała.
- Wiecie, co jest ważne? Kondycja. Chcę być zdrowa, ponieważ pisanie scenariuszy do serialu, w którym dodatkowo występuję i który produkuję wymaga dużo energii – dodała.
A co wy myślicie o Rebel Wilson?
Nie wstydzi się swoich kształtów
Najnowszy komediowy hit "Super Fun Night" podbił już serca widzów w USA - teraz wkracza na polskie ekrany. Już 7 kwietnia produkcja zadebiutuje na kanale Comedy Central Family. O czym opowiada serial?
Od trzynastu lat Kimmie (w tej roli Rebel Wilson) oraz jej dwie najlepsze przyjaciółki Helen-Alice i Marika są nierozłączne. W przeciwieństwie do wszystkich dookoła, zamiast zakładać rodziny, dziewczyny wolą co piątek wyruszać w miasto, by dobrze się bawić.
Sytuacja zmienia się w momencie, gdy Kimmie dostaje awans w firmie prawniczej, co sprawia, że teraz częściej zostaje po godzinach. Pracuje tam jej odwieczna rywalka Kendall. W firmie jest też przystojny adwokat Richard Royce, który zawróci dziewczynie w głowie.
Helen-Alice i Marika martwią się, że zmiany w jej życiu wpłyną na ich relacje i dalsze losy cotygodniowego rytuału Super Fun Night - wspólnie spędzanych babskich wieczorów. Pomimo że przyjaciółki nie wpisują się we współczesne kanony piękna, nie sposób nie polubić tych trzech zwariowanych bohaterek.
O Rebel Wilson, aktorce i gwieździe stand-up z Australii ostatnimi czasy jest coraz głośniej. Jej kariera nabrała rozpędu po występie w komedii "Druhny", gdzie zagrała ze swoim kolegą Mattem Lucasem. W 2013 roku zdobyła nagrodę Teen Choice i Złoty Popcorn.
Teraz wraca na ekrany w serialu "Super Fun Night", do którego napisała scenariusz i którego była również producentem.
Ulubienica widzów od lat chce udowodnić, że karierę w mediach mogą zrobić nie tylko szczupłe i piękne aktorki, ale również kobiety w rozmiarze XXL. Wzorem innych gwiazd z nadwagą nie próbuje maskować swoich bujnych kształtów. Często je eksponuje wybierając wydekoltowane i obcisłe kreacje.
- Chociaż występuję w telewizji, nie dbam o to, jak wyglądam. Uważam, że wiele kobiet powinno robić to samo i zwyczajnie się sobą cieszyć. Nie powinny ulegać żadnym stereotypom, tylko powinny być szczęśliwe i zdrowe. Często słyszę, jak inne aktorki stękają: "Nie mogę zjeść dzisiaj za dużo na lunch, bo potem kręcę scenę, w której jestem ubrana tylko w bieliznę". Słucham i myślę: "Co?!" – przyznała.
- Wiecie, co jest ważne? Kondycja. Chcę być zdrowa, ponieważ pisanie scenariuszy do serialu, w którym dodatkowo występuję i który produkuję wymaga dużo energii – dodała.
A co wy myślicie o Rebel Wilson?
!["Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]](https://v.wpimg.pl/MDEwNDM4YiUkFTh3Yk9vMGdNbC0kFmFmMFV0ZmIHeHQ9WCgtIVE_ITUYYCM_QT0lMgdgNCEbLDQsWDh1YlAkNzUbLz1iUSAmIBNhIC9SfiVzE3dpKFUpdWhDeSAoGXUifBFjIn1Re3R0R3p3dVJ5Zjg)
