Stulecie Winnych. Kinga Preis z siwymi włosami i w chuście. Wygląda jak staruszka

Kinga Preis kilka lat temu przeszła sporą metamorfozę. Ścięła włosy, zadbała też o smukłą sylwetkę. Od tamtej pory wygląda świetnie - krótka, jasna fryzurka okazała się doskonałym wyborem. Jednak 47-latka prywatnie znacznie różni się od postaci, w które wciela się w filmach i serialach. Najnowsza rola wymagała znacznych zmian wizerunkowych.

Preis gościła ostatnio na spotkaniu z aktorami serialu TVP "Stulecie Winnych". W chuście, spod której wystawały siwe kosmyki była nie do poznania. Wyglądała na znacznie starszą!

Preis od lat świetnie radzi sobie zawodowo. Grała w głośnych "Córkach dancingu", "Sali samobójców", "Domu złym". Pojawia się w znanych filmach, ale nie stroni też od seriali - od 2008 roku wciela się w gospodynię w "Ojcu Mateuszu".

Kingę będzie można zobaczyć też w "Stuleciu Winnych", nowej produkcji TVP, do której scenariusz napisała Ilona Łepkowska.

"Stulecie Winnych" to serial, który powstał na motywach powieści Ałbeny Grabowskiej. Opowiada o losach rodziny Winnych. Akcja zaczyna się, gdy wybucha I wojna światowa i trwa 100 lat, czyli do czasów nam współczesnych..

Preis wciela się w Bronisławę, nestorkę rodu. Kobieta w pierwszych odcinkach serialu jest po 50. Pod koniec sezonu (wybuch II wojny światowej) to już starsza pani po 70. - stąd charakteryzacja aktorki na "babcię Bronię".

Serial o rodzinie, ale z historią w tle, pojawi się na antenie Telewizji Polskiej wiosną 2019 roku. Oprócz Preis zobaczymy w nim m. in. Jana Wieczorkowskiego, Olafa Lubaszenkę i Rafała Królikowskiego.

Chociaż na pierwszy sezon produkcji widzowie muszą jeszcze poczekać, najbardziej znana polska scenarzystka pisze już kolejne odcinki serialu. Będziecie oglądać?