Ma spore wymagania względem kobiet. Widzowie łapią się za głowy
Program "Chłopaki do wzięcia" to hit kanału Polsat Play, który od 2012 r. przedstawia perypetie kawalerów z prowincji. W najnowszej edycji jednym z mężczyzn szukającym drugiej połówki jest Stanisław vel. Stanley. Rencista z problemem alkoholowym, który nie zaskarbił sobie sympatii widzów.
Stanley mówił bez ogródek, że lubi sobie wypić, do regularnej pracy się nie garnie i żyje sobie z dnia na dzień bez większych zmartwień. Jedyne, co mu zaprząta głowę, to samotność na stare lata.
Mężczyzna całe życie mieszkał z mamą i siostrą, ale teraz został sam. Ze swoimi wymaganiami względem potencjalnej partnerki będzie mu jednak trudno znaleźć chętną panią.