Śmiertelna gra. Z serialu "Squid Game" przenosi się do rzeczywistości
Inwencja użytkowników TikToka, mobilnej aplikacji internetowej, potrafi zaskakiwać, ale i wzbudzać niepokój. W ostatnich dniach na platformie społecznościowej popularna jest "zabawa", która została zapożyczona z serialu "Squid Game". W produkcji Netfliksa odpadający z gry uczestnik był zabijany.
30.09.2021 09:06
"Squid Game" miał premierę 17 września. Na przestrzeni zaledwie kilkunastu dni stał się prawdziwym fenomenem. Szef Netfliksa osobiście zakomunikował światu, że koreańska produkcja "stała się najpopularniejszym serialem Netfliksa w historii i obecnie zajmuje pierwsze miejsce na świecie pośród wszystkich programów pokazywanych na platformach streamingowych". Jak się okazało zasięg serialu wykracza już poza serwisy filmowe.
Independent informuje, ze koreańska produkcja stała się źródłem nowego trendu w ogromnie popularnej aplikacji internetowej TikTok, z której korzysta ponad 2 mld ludzi. Jej funkcjonalność polega na tym, że można na niej umieszczać krótkie materiały video. W ostatnich dniach duża grupa użytkowników TikToka rozpoczęła akcję polegająca na rekonstruowaniu śmiercionośnych gier z serialu "Squid Game". W tej "zabawie" uczestniczy już ponoć 200 tys. osób.
Na razie użytkownicy TikToka grają głównie w "Red Light, Green Light". Zasady gry są proste i dobrze znane na całym świecie. Jej uczestnicy na zielonym świetle mogą chodzić i biegać, a na czerwonym stać nieruchomo. W koreańskim serialu osoba, która poruszyła się na czerwonym świetle była zabijana.
W produkcji Netfliksa bohaterami są zawodnicy, którzy rywalizują ze sobą w tajemniczej grze. Każdy z uczestników "igrzysk" znajduje się w kłopotach finansowych, każdy nie może sobie poradzić ze spłatą długów i pilnie potrzebuje pieniędzy. Są zdesperowani, gotowi na wszystko. Zawodnicy startują w konkurencjach opartych na popularnych w Korei grach na dzieci. Przewrotność tego pomysłu polega na tym, że niewinne gry zamieniają się w serialu w krwawą rywalizację. Twórcy nie stronią od pokazywanie na ekranie przemocy. Zawodników jest 456, a odcinków tylko 9. Ich eliminacja musi być szybka i widowiskowa.
Pod tą futurystyczną i brutalną fabułą, pełną akcji i czarnego humoru, kryje się jednak interesująca satyra na popkulturę. A że satyra okazała się trafna, świadczy fakt, że to absurdalne i chore widowisko przedstawione w serialu zostało przeniesione (na szczęście nie w pełnym wymiarze) do rzeczywistości.