"Ślub od pierwszego wejrzenia": Martyna napisała, co myśli o decyzji wzięcia udziału w show TVN
"Dzisiaj dokładnie mija rok od mojego szalonego pomysłu" - zaczęła post na Instagramie i podzieliła się wrażeniami z fanami. Wnioskując po ślubnych zdjęciach, chodzi o udział w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia".
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" od początku budził mnóstwo emocji. Nieznani sobie ludzie, widząc się pierwszy w życiu, decydują się wejść w związek małżeński. Trzecia edycja programu TVN ma na swoim koncie sukces. Adrian i Anita postanowili kontynuować znajomość po zakończeniu emisji i dziś spodziewają się dziecka. Niestety, nie wszyscy mieli tyle szczęścia.
ZOBACZ TAKŻE: Montażyści "Ślubu od pierwszego wejrzenia" powinni się ocknąć?
Martyna przez specjalistów w programie została sparowana z Przemkiem. Nikt nie dawał im szans. Widzowie nie do końca wierzyli w to, co dzieje się na ekranach telewizorów. Martyna milczała, a Przemek podczas podróży poślubnej chodził przebrany za... jednorożca. Rok po "szalonym pomyśle" uczestniczka show TVN napisała o wrażeniach. Kiedy emocje już nieco opadły.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Ten rok nie ukrywam, że był dla mnie ciężki, ale nie żałuje, że tyle przeżyłam. Tak miało być, żeby spotkało mnie właściwe, większe szczęście, poznałam wielu cudownych ludzi i jestem bogatsza o nowe doświadczenia" - napisała.
Zdaje się, że Martyna ostatecznie jest szczęśliwa, a z przeżycia wyciągnęła nauki na przyszłość.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.