"Ślub od pierwszego wejrzenia". Marcin od Kingi wydał oświadczenie. "Moje wypowiedzi nie są obgadywaniem"

Marcin i Kinga to jedna z najgorzej dobranych par programie "Ślub od pierwszego wejrzenia"
Marcin i Kinga to jedna z najgorzej dobranych par programie "Ślub od pierwszego wejrzenia"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

24.11.2023 21:36, aktual.: 24.11.2023 21:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dla widzów, którzy uważnie śledzą kolejne edycje "Ślubu od pierwszego wejrzenia", było jasne jak słońce, że związek Marcina i Kingi zakończy się rozwodem. Mężczyzna wydał właśnie oświadczenie. Odpiera w nim zarzuty fanów show.

Sparowanie Kingi i Marcina w ostatniej edycji to zagadka, na którą pewnie nigdy nie poznamy odpowiedzi. Wiadomo było od początku, że uczestnicy do siebie nie pasują.

On - zamknięty w sobie i z wyraźnym problemem w okazywaniu emocji, ona - agresywna i przejmująca kontrolę. To nie miało prawa się udać.

Ostatnio Marcin udzielił wywiadu, w którym zdradził, że z Kingą czekają na termin rozprawy rozwodowej. Opisał też, z jakim typem kobiety nie chce się spotykać. Widzowie od razu zarzucili mu złośliwość i chęć wzięcia odwetu na telewizyjnej żonie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Teraz Marcin opublikował na Instagramie oświadczenie, w którym prostuje kilka spraw. Co napisał?

"W trakcie trwania programu widziałem sporo komentarzy, które sugerowały, że moje wypowiedzi były niezrozumiałe bądź niedokończone. Dlatego, teraz gdy pojawiła się okazja do wywiadów, skorzystałem z niej, aby móc lepiej wytłumaczyć swoje emocje i odczucia" - pisze Marcin.

Mężczyzna odpiera też zarzuty o wbijanie szpilek Kindze.

"Kinga – bardzo ją szanuję i doceniam za odwagę udziału w tym programie, ponieważ wiem, jakie to trudne podjąć decyzję o samym udziale, nie mówiąc o dalszych jego etapach" - podkreśla Marcin.

Uczestnik 10. edycji "ślubu od pierwszego wejrzenia" utrzymuje, że nie miał złych intencji.

"Moje wypowiedzi w wywiadach nie są obgadywaniem, ani nie mają na celu jej obrazić. Moim celem jest jedynie wyrażenie własnego zdania na temat osoby, z którą potencjalnie miałem dzielić życie oraz emocji, jakie mi towarzyszyły i bycie wysłuchanym do końca. Co nie miało miejsca podczas krótkich odcinków programu" - dodaje Marcin.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Zabójcy" Davida Finchera, "Informacji zwrotnej" z Arkadiuszem Jakubikiem oraz ostatnim sezonie "The Crown", gdzie, spoiler, ginie księżna Diana. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Źródło artykułu:WP Teleshow
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (8)
Zobacz także