"Ślub od pierwszego wejrzenia". Anita, Adrian, Aneta i Robert na wspólnych wakacjach na promie. Oj, jest luksusowo
Niektórzy uczestnicy "Ślubu od pierwszego wejrzenia" żyją jak pączki w maśle. Nie dość, że udało im się odnaleźć w programie drugą połówkę, to jeszcze umiejętnie przekuwają zdobytą popularność na całkiem spore pieniądze. Przykład? Wystarczy zobaczyć, jak przedświąteczny czas spędzają Anita, Adrian, Aneta i Robert.
16.12.2022 | aktual.: 16.12.2022 10:26
"Ślub od pierwszego wejrzenia", choć doczekał się aż ośmiu sezonów, szczęśliwie połączył wyjątkowo mało par. Zaledwie kilku uczestników może śmiało powiedzieć, że program pomógł im w odnalezieniu drugiej połówki. Anita i Adrian (3. edycja), Agnieszka i Wojtek (4. edycja) oraz Aneta i Robert (6. edycja) to ci, którzy do dziś trwają w zaaranżowanych przez ekspertów małżeństwach. Wszyscy doczekali się dzieci i odcinają kupony od zdobytej popularności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
I tak Agnieszka i Wojtek, dzięki wyświetleniom i licznym współpracom na Instagramie, zdołali zmienić mieszkanie na większe i założyć firmę (otworzyli modny w ostatnim czasie gabinet tlenowy). Jak się po pewnym czasie okazało, interes na tyle prosperował, że małżonkowie zdecydowali się pójść za ciosem i ulokowali pieniądze w kolejny biznes. Tym razem zajęli się sprzedaż internetową odzieży dla kobiet.
Z kolei dwie pozostałe pary postanowiły połączyć siły oraz internetowe zasięgi i wspólnie wyjechały na wakacje. I to nie byle jakie wakacje. Zakochani zdecydowali się popłynąć w luksusowy rejs. Cena za dwie osoby to wydatek rzędu 1538 dolarów (ok. 6700 zł). Biorąc pod uwagę, że wszyscy uczestnicy namiętnie relacjonują na Instagramie swój urlop, można sądzić, że cały wyjazd został im zasponsorowany w zamian za reklamę.
Cóż, można jedynie pozazdrościć. Jak widać po relacjach Anity, Adriana, Anety i Roberta, wszyscy świetnie się bawią i korzystają z atrakcji promu. A jest z czego. Wystarczy choćby wspomnieć, że statek ma 17 pięter, 22 windy (!), ponad 2600 kabin i może pomieścić 6600 pasażerów. Na pokładzie znajduje się m.in. 17 barów, 15 restauracji, sześć jacuzzi, cztery baseny, teatr, strefa spa, galeria sztuki, kasyno, sklepy, kino, biblioteka, dyskoteka, a nawet boisko do koszykówki. Popłynęlibyście w taki rejs?