Ślub Małgosi i Pawła z "Rolnik szuka żony". Internauci masowo komentują

Jakiś czas temu Małgorzata podzieliła się na Instagramie cudowną wiadomością o zaręczynach. "'Rolnik szuka żony' spełnił nasze marzenia. To już chyba magia tego programu" - pisała. Dziś Gosia i Paweł już są po ślubie. Podekscytowani internauci podzieleni są na dwa obozy. Jedni się radują, drudzy znaleźli powód do krytyki.

W mediach społecznościowych można było zobaczyć relację, o którą postarała się m.in. siostra rolniczki. Na uroczystości nie mogło również zabraknąć Marty Manowskiej. "Szczęśliwa, wzruszona. Życzę wam pięknego życia" - pisała prowadząca hitowy program TVP.

Internauci nigdy nie przepuszczą okazji, by uszczypliwie odnieść się do całej sytuacji. Małgosia i Paweł spodziewają się dziecka. Pojawiały się zatem komentarze, że powodem ślubu jest... ciąża.

"Czyżbym widziała ciążowy brzuszek ? Czy to tylko złudzenie?" - pytali ci, których ominął pierwszy odcinek nowej edycji "Rolnika", gdzie ogłoszono radosną nowinę. "Dziecko to jest owoc miłości. Gdyby się nie kochali, to ślubu by nie wzięli, bo raczej nikt ich na siłę ze sobą nie trzyma" - odpowiadali inni.

Młodzi, zakochani, z perspektywami na przyszłość. Historia Małgorzaty i Pawła pokazuje, że produkcje takie jak "Rolnik szuka żony" to szansa dla tych, którzy szukają prawdziwej miłości. Dołączamy się do spływających gratulacji i życzymy jeszcze więcej miłości.