Słowiańskie strachy

Słowiańskie strachy
Źródło zdjęć: © komiks.wp.pl

Rzecz rozpoczyna się niczym adaptacja pradawnej przypowieści. Oto bezimienny najemnik wyrusza do niebezpiecznego Czerwonego Boru, do którego chodzą tylko "nieludzie, szaleńcy i desperaci". On nie jest żadnym z nich, chce tylko schwytać mieszkającą w borze tajemniczą niewiastę. Posłał go po nią miejscowy kniaź, któremu oczy dziewczyny mają zapewnić nieśmiertelność. To jednak tylko wstęp, po którym akcja przeskakuje do współczesności. Główną bohaterką okazuje się nie bezimienny, ale zagubiona w górach turystka, Maria, przez przypadek wplątana w porachunki pomiędzy pradawnymi potęgami.

Święcki od pierwszych stron umiejętnie konstruuje klimat. To opowieść duszna i zagadkowa, zanurzona we mgle i proroczych snach. I chociaż z czasem, gdy na scenę wkraczają współczesne postacie wypowiadające sztywne dialogi, album traci sporo ze swej tajemniczości, to nie na tyle, by zniechęcić czytelnika. Tym bardziej, że w zakończeniu znów najważniejsze są mistyczne moce i starożytne przepowiednie.

Obraz

Najbardziej odświeżające są w "Oczach dla kruka" swojskie, staropolskie klimaty, tak rzadko wykorzystywane przez rodzimych artystów. Dlatego pierwsza część albumu wypada dużo lepiej niż druga. Czuć tu oczywiste nawiązania do słynnego "Hellboya" Mike'a Mignoli, ale Święcki na szczęście nie opuszcza własnego podwórka. By zbudować atmosferę wystarczą mu znane, ale zapomniane rekwizyty - stare bory, bezimienni bohaterowie i nagie damy kąpiące się w jeziorze. Dzięki temu "Oczy dla kruka" pozostają interesujące nawet w słabszych momentach. Przygodami Oktawiana i Marii może trudno się przejąć, ale przynajmniej chce się poznać rozwiązanie tego wątku.

Niestety Święckiemu nie starczyło cierpliwości, by stworzyć album nieco głębszy i mądrzejszy. Wszystko dzieje się tu zbyt szybko, bohaterowie (zwłaszcza współcześni) budowani są niedbale, wątki rozwiązywane pochopnie. Tymczasem kilka, może kilkanaście stron więcej, pomogłoby autorowi rozbudować historię i spokojniej, pewniej ją poprowadzić.

Obraz

Święcki nie najlepiej radzi sobie też z konwencją graficzną, na którą się zdecydował. Rysowane przez niego postacie są sztywne, a czasami wręcz pokraczne - w efekcie zamieszkujący lasy syczący potwór zamiast strasznym, okazuje się być śmiesznym. Świetnie wychodzą mu za to spektakularne, skąpane w mgle krajobrazy i makabryczne detale.

Komiks Święckiego nie jest być może objawieniem, ale nie można go nazwać porażką. To kawałek uczciwej, słowiańskiej fantastyki, eksplorującej motywy ignorowane przez większość artystów. I choć "Oczy dla kruka" nikogo nie uwiodą, to zapewnią kilkadziesiąt minut uczciwej rozrywki.

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta