"Słoneczny patrol": Pamela Anderson chciała być seksowna. Przesadziła!
Piękna aktorka znów się nie popisała
W złotej kreacji z ogromnym dekoltem aktorka pokazała zdecydowanie za wiele. Zupełnie pogrążył ją brak bielizny. Zamiast wyglądać seksownie, prezentowała się tandetnie i tanio. Szkoda, bo serialowa ratowniczka już parokrotnie udowodniła, że stać ją na więcej.
Pamela Anderson jest obecnie cieniem dawnej gwiazdy. Kiedyś nie mogła narzekać na brak pracy i była jedną z ulubienic producentów. Te dobre czasy ma jednak za sobą. 47-latka postanowiła zmienić swoje życie. Ponownie wyszła za mąż za Ricka Salomona - wieloletniego partnera, z którym już wcześniej raz stanęła na ślubnym kobiercu. Gdy w styczniu 2014 roku ponownie wypowiedzieli sakramentalne "tak", wydawało się, że w końcu znalazła szczęście. Niestety, i tym razem aktorka poznała smak porażki. W ostatnich miesiącach Pamela przeszła zaskakującą przemianę. Pożegnała burzę długich blond włosów na rzecz bardziej stonowanej fryzury z grzywką. Fani byli zawiedzeni, gdy okazało się, że ich ulubienica zdecydowała się pozbyć także skąpych kreacji, które były jej znakiem rozpoznawczym. Anderson zapewniała, że zdecydowała się na zmiany ze względu na synów. Ci do tej pory nie mieli przez nią zbyt wielu powodów do dumy. Mimo dobrych chęci nie wytrwała za długo w swoim postanowieniu. Wpływ na powrót do złych nawyków miały
zapewne kłopoty miłosne. W ciągu 12 miesięcy gwiazda "Słonecznego patrolu" dwukrotnie składała pozew o rozwód. Widać, że problemy prywatne odbiły się na wyglądzie artystki. Podczas premiery filmu "The Gunman" w Los Angeles wyglądała na wyraźnie przybitą. Jednak to nie smutna twarz ekranowej ratowniczki przyciągała uwagę, a raczej jej niezbyt trafiona stylizacja. W złotej kreacji z ogromnym dekoltem Anderson pokazała zdecydowanie za wiele. Zupełnie pogrążył ją brak bielizny. Zamiast wyglądać seksownie, aktorka prezentowała się tandetnie i tanio. Szkoda, bo serialowa C.J. Parker już parokrotnie udowodniła, że stać ją na więcej. KJ/AR