Skromna Paulina Sykut na koncercie przeciwko wojnie. Tak świętowała rocznicę ślubu
20 sierpnia Paulina Sykut i jej mąż obchodzili 11. rocznicę ślubu. Ten dzień spędzili razem, ale wieczorem gwiazda Polsatu zamiast na romantyczną kolację udała się na scenę w Uniejowie, gdzie odbył się wyjątkowy, antywojenny koncert.
20.08.2022 | aktual.: 20.08.2022 21:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Paulina Sykut-Jeżyna razem z Cezarym Łukaszewiczem poprowadzili niezwykły koncert w ramach Earth Festivalu. Odbył się tuż po zakończeniu festiwalu w Sopocie, jednak atmosfera wydarzeń nie mogła być odmienna. Nad morzem publiczność i widzowie bawili się przy polskich i zagranicznych hitach, były tańce i wspólne śpiewy. Koncert wyemitowany w Polsacie to hołd dla wszystkich walczących o pokój i jednocześnie wezwanie do zaniechania działań wojennych.
W czasie koncertu publiczność zobaczyła krótkie rozmowy z ukraińskimi dziećmi, które przeżyły horror wojny, a muzycy przypominali o tragedii, która spotkała naszych sąsiadów. I artyści, i prowadzący wpięli do strojów małe przypinki z ukraińskimi barwami i napisem "stop war". Wszystko ze względu na to, że 24 sierpnia minie pół roku od rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Zobacz także
Uniejowski koncert od innych wakacyjnych wydarzeń muzycznych odróżniało coś jeszcze - prowadzący nie byli ubrani w cekiny czy inne błyskotki, styliści nie mieli tu wielkiego pola do popisu. Stroje gospodarzy musiały podkreślać poważny charakter imprezy.
To dlatego Łukaszewicz wystąpił w czarnym garniturze i koszulce z napisem "stop war". Sykut również postawiła na czerń. Miała na sobie eleganckie spodnie i garniturową kamizelkę z oryginalnie wykończonymi ramionami.
Do tego prosta fryzura, wyraziste kolczyki i dość mocny makijaż oczu. Jak oceniacie? Wyglądała odpowiednio do okazji?