Skandal w "The Voice of Holland". Prokuratura umorzyła jedno śledztwo, pozostałe w toku

Holenderskie edycje programów "The Voice of Holland", "The Voice Kids" i "The Voice Senior" zdjęto z anteny. Trzej artyści występujący w tych formatach zostali oskarżeni o napaści seksualne na uczestniczki, które brały w nich udział.

Dwóch podejrzanych mężczyzn zasiadało na jurorskich fotelach. Mowa tu o raperze Alim B i piosenkarzu Marco Borsato. Ten drugi został już oczyszczony z zarzutów. 14 marca prokuratura umorzyła postępowanie, z powodu niewystarczających dowodów. Wokalista nie zamierza komentować sprawy, o czym poinformował opinię publiczną za pośrednictwem swojego prawnika.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trzeci mężczyzna, wobec którego prowadzone jest śledztwo, to Jeroen Rietbergen, muzyk występujący z aspirującymi gwiazdami. Jego ofiarą miała być Nieke Wijnhoven, która brała udział w ósmym sezonie "The Voice of Holland". Finalistka show zeznała, że została zgwałcona. Adwokat muzyka odpiera te zarzuty.

- Oskarżycielka nigdy nie twierdziła, że została do czegokolwiek zmuszona przez Rietbergena. W rzeczywistości zgłaszająca jednoznacznie wskazuje, że nie było mowy o przymusie - tłumaczył prawnik.

Rietbergen przyznał się jednak do innego stawianego mu zarzutu, a mianowicie do molestowania seksualnego. Mężczyzna został zwolniony z programu.

Ali B, drugi z oskarżonych jurorów, zaprzecza oskarżeniom, deklarując współpracę z policją i prokuraturą. W jego sprawie wpłynęły trzy doniesienia o gwałcie i jedno o napaści z 2014 i 2018 r. Jedno z tych oskarżeń już umorzono.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" omawiamy 95. galę wręczenia Oscarów. Czy werdykt jest słuszny? Kto był największym przegranym? Jakie kreacje gwiazd nas zachwyciły? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.