Talent ShowSkandal w "The Voice of France". Jak muzułmańska uczestniczka komentowała zamachy w Europie?

Skandal w "The Voice of France". Jak muzułmańska uczestniczka komentowała zamachy w Europie?

Wokalistka zachwyciła jurorów francuskiej edycji programu "The Voice" śpiewając utwór "Hallelujah" Leonarda Cohena w wersji angielsko-arabskiej. Jednak gdy wyszło na jaw, co muzułmanka pisała w sieci po zamachach terrorystycznych, jej kariera legła w gruzach.

Skandal w "The Voice of France". Jak muzułmańska uczestniczka komentowała zamachy w Europie?
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Michał Dziedzic

12.02.2018 | aktual.: 13.02.2018 10:20

Kilka dni po tym, gdy 22-letnia dziewczyna dostała się do kolejnego etapu w konkursie konkursie, postanowiła zrezygnować z udziału w show. Wszystko przez skandal jaki wywołały jej wypowiedzi w sieci. Internauci szybko przypomnieli o komentarzach na Facebooku, które pisała po zamachach we Francji – czytamy na "De Standaard".

- No i znów. To już staje się tradycją, co tydzień atak, i – jak zwykle – terrorysta bierze ze sobą dowód. No jasne, gdy planujesz coś okropnego, zawsze pamiętasz o tym, by wziąć ze sobą swoje papiery – pisała Mennel Ibtissem.

Tymi słowami dziewczyna kwestionowała terrorystyczny charakter ataku w Nicei, w którym kierowca ciężarówki zabił 86 osób. Przypomnijmy, że zamachu dokonał 31-letni Tunezyjczyk, który posiadał kartę stałego pobytu i pozwolenie na pracę we Francji.

W innym poście, pisanym dwa dni po tym, jak dżihadyści w kościele w Saint-Etienne zamordowali księdza Jacques’a Hamela, uczestniczka show pisała: - Prawdziwi terroryści to nasz rząd.

Choć Ibtissem wykasowała wszystkie komentarze, starając się ukryć swoją działalność internetową, to wiele osób zdążyło już zrobić screeny jej wypowiedzi. Kobieta publicznie przeprosiła, i wyznała że "oczywiście potępia terroryzm", jednak całe zamieszanie zmusiło ją od odejścia z programu. Wokalistka zamieściła oświadczenie na Facebooku i nagrała krótki filmik dla swoich fanów.

- Ostatnie dni były dla mnie wyjątkowo ciężkie. Nigdy nie miałam zamiaru nikogo skrzywdzić. Teraz chcę wykorzystać tę sytuację, by szerzyć idee pokoju i tolerancji - mówi Mennel Ibtissem.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (386)