"Singielka": Dominika Gwit szczerze o swojej wadze

Od jakiegoś czasu w księgarniach jest dostępna książka Dominiki "Moja droga do nowego życia". To w niej serialowa Gośka opisała swoją przeminę, której cała Polska przypatrywała się od dwóch lat. Teraz aktorka wyznała co skłoniło ją do tak radykalnej metamorfozy. Chodziło o zdrowie czy karierę?

''Chciałam być chuda, bo całe życie byłam gruba''
Źródło zdjęć: © ONS.pl

/ 5Droga do samoakceptacji

Obraz
© ONS.pl

Dominika Gwit od lat zmagała się z nadwagą. W 2014 roku podjęła decyzję o radykalnej zmianie wizerunku, a co za tym idzie stylu życia. Przeszła na zindywidualizowaną dietę oraz zaczęła intensywne treningi na siłowni. W efekcie w rok schudła aż 50 kg.

Nową sylwetką nie cieszyła się jednak długo, gdyż dopadł ją efekt jo-jo. Okazało się, że szczupła figura nie jest gwarantem szczęścia, a waga znów poszybowała w górę. Musiało minąć sporo czasu, nim w końcu powiedziała sobie "jestem jaka jestem". Droga do samoakceptacji nie była jednak prosta.

- Byłam za chuda, ważyłam 51 kg i to było najmniej, ile ważyłam w ciągu całego swojego dorosłego życia. Teraz ważę ok. 80 kg. Bardzo dużo trenowałam, a same moje mięśnie ważyły ponad 40 kg. Miałam niedobór tkanki tłuszczowej, byłam wychudzona, wybiedzona, otarłam się o anoreksję. Dobrze znam obie skrajności – wyznała w rozmowie z "Faktem".

Obraz
Obraz
Obraz

/ 5Aktorka poniosła porażkę?

Obraz
© AKPA

Dominika Gwit nie raz usłyszała, że efekt jo-jo to upokarzająca porażka. Gwiazda TVN nie zgadza się z tą opinią, a swoje doświadczenia odbiera jako ważną lekcję i postanowiła powiedzieć o tym głośno.

- Schudłam 50 kg w rok. Chciałam być chuda, bo całe życie byłam gruba. W pewnym momencie doszłam już do bardzo niebezpiecznego stanu, ponieważ otyłość jest chorobą cywilizacyjną i nie można się usprawiedliwiać "jestem gruby i jest fajnie". Do momentu, w którym jesteś zdrowy i dobrze się ze sobą czujesz, wszystko jest idealnie. Ciągle to powtarzam: mamy być przede wszystkim zdrowi, akceptować i kochać siebie. Wtedy jesteśmy najszczęśliwsi, najpiękniejsi dla siebie i dla świata. Otyłość to straszna choroba, natomiast druga skrajność też jest zła, a ja w tę skrajność popadłam. Poszłam na rekord. Chciałam być najchudsza jak się tylko da. I niestety zrobiłam sobie samej krzywdę- powiedziała aktorka w rozmowie z gazetą.

Obraz
Obraz
Obraz

/ 5Schudła dla kariery czy zdrowia?

Obraz
© AKPA

Aktorka wyznała, że choć w show-biznesie obowiązuje kult szczupłego ciała, nie dlatego zdecydowała się na radykalną zmianę wizerunku. Co więcej, przyznaje, że to właśnie większa waga pomogła jej w karierze.

- Czy straciłam jakąś rolę, bo byłam otyła? Nie, ja zyskałam wiele ról, dlatego że byłam gruba. Jestem gruba i dlatego zagrałam Kaję w "Galeriankach" i Zośkę w "Przepisie na życie" - zdradziła tabloidowi.

Obraz
Obraz
Obraz

/ 5''Jestem, jaka jestem''

Obraz
© AKPA

Gdy media odkryły, że Dominika Gwit walczy z wagą, media z miejsca podchwyciły temat i śledziły każdy utracony kilogram. Sprawa nabrała rozgłosu, a "większe" dziewczyny z całej Polski zaczęły zasypywać aktorkę wiadomościami. Proszono ją o radę i pomoc.

Serialowa gwiazda nie czuła się wystarczająco kompetentna, by udzielać porad swoim fankom. Dlatego zdecydowała, że opowie swoją historię w książce, która być może komuś pomoże. Choć, początkowo miała wątpliwości, czy osoba w jej wieku powinna pisać autobiografię, przemogła się, bo wiedziała, że w temacie otyłości i walki ze słabościami, ma coś do powiedzenia.

Zarówno tworzenie książki, jak i efekt jo-jo wiele ją kosztował. Na własnej skórze Dominika Gwit przekonała się, że może być szczęśliwa, bez względu na wagę. Trzymamy kciuki za rozwój jej kariery!

Obraz
Obraz
Obraz

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta