Sieklucka u Wojewódzkiego. Wyliczył jej wszystkie stosunki płciowe w filmie

Kuba Wojewódzki rozpoczął wywiad w swoim stylu i wyliczył aktorce wszystkie sceny erotyczne, które pojawiły się w pierwszej godzinie "365 dni: Ten dzień". Jest ich ponoć 36. Gospodarz programu starał się w zabawny sposób szczegółowo opisać sceny, które utkwiły mu w pamięci. Wydawał się być nimi podekscytowany, jak młody gimnazjalista. Anna-Maria Sieklucka zachowała większy dystans do filmu.

Aktorka zwróciła uwagę na problem, który dotknął zapewne wiele osób z show biznesu: - Brak jest odróżnienia fikcji od rzeczywistości. Jestem aktorką. Obawiam się, że nie wszyscy wiedzą, na czym polega ten zawód. Na planie trzeba stworzyć z partnerem profesjonalne, przyjacielskie relacje. Jest to wpisane w nasz zawód, żeby się odcinać – powiedziała Anna-Maria Sieklucka.

Bohaterka "365 dni", erotycznego thrillera, który w 2000 r. na Netfliksie stał się przebojem na całym świecie, zdradziła również, z czym w ostatnich miesiącach radzi sobie najgorzej: - Przytłoczyła mnie krytyka ze strony kobiet. Szczególnie kobiet z Polski.

Jak można zauważyć w mediach społecznościowych, lepsze relacje Anna-Maria Sieklucka nawiązuje z kobietami z poza naszego kraju. Internautki zwierzają się aktorce ze swoich problemów, piszą o toksycznych związkach, o swoich pragnieniach. Przez kobiety z Polski nie jest postrzegana tak pozytywnie.

Plany na przyszłość Anny-Marii Siekluckiej? - Chcę zagrać osobą kompletnie odmienną ode mnie. Osoba, która ma niestabilny bagaż doświadczeń.

Trzecia część "365 dni"? – Niebawem się pojawi. Jeszcze w tym roku, albo w przyszłym. Widzowie będą zaskoczeni, pozytywnie mam nadzieję.

Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify oraz w aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.