Seriale, które trzeba zaliczyć. Nasze TOP 7
"Wielkie kłamstewka"
Nikt, nawet sami twórcy, nie sądzili, że serial spotka się z tak pozytywnym odbiorem i szybko podbije serca milionów widzów. I tych zwyczajnych, oceniających z poziomu wygodnej kanapy, i profesjonalnych krytyków.
"Wielkie kłamstewka" opowiadają o kobietach – młodszych i starszych, szczęśliwych mniej lub bardziej, na co dzień zmagających się z problemami z pracą, dziećmi, mężami, które jednak pod maską dobrych manier sporo ukrywają. Bohaterki żyją w niewielkim kalifornijskim mieście, w eleganckich domach (poza tym, że produkcja jest znakomita, to także gratka dla fanów wysmakowanych wnętrz), ale ich idealna egzystencja jest grą pozorów.
O jakości "Wielkich kłamstewek" może świadczyć obsada – Reese Witherspoone, Nicole Kidman (obie odpowiadają też za produkcję), Laura Dern, Alexander Skarsgard (przystojny Eric z "Czystej krwi"), a w drugim sezonie Meryl Streep - i nagrody, czyli 8 statuetek Emmy, 4 Złote Globy. Do tego świetna muzyka.
Trwa ładowanie wpisu: instagram