Niesmaczne podteksty w "Dzień Dobry TVN"? Aktor nie mógł się powstrzymać
Gośćmi Marcina Prokopa i Doroty Wellman w niedzielnym wydaniu "Dzień dobry TVN" byli Piotr Pręgowski i Ewa Kuryło, którzy całkowicie zdominowali rozmowę. Aktor znany z serialu "Ranczo" zaczął rzucać podtekstami. Wyszło niesmacznie?
19.05.2024 | aktual.: 19.05.2024 20:26
Piotr Pręgowski i Ewa Kuryło idą razem przez życie od 47 lat. Po raz pierwszy spotkali się w połowie lat 70. w Warszawskiej Szkole Teatralnej, świeżo po zdaniu matury. Połączyły ich pasja do aktorstwa i teatru, pozytywne usposobienie oraz podobne spojrzenie na życie. Para szybko zamieszkała razem, ale nie śpieszyła się ze ślubem. Na ślubnym kobiercu zakochani stanęli dopiero trzy miesiące po tym, jak powitali na świecie swoją córkę Zofię.
Kuryło zajęła się wychowaniem dziecka, a Pręgowski utrzymywał rodzinę. Ponieważ na samym początku małżeństwo ledwo wiązało koniec z końcem, Piotr chwytał się każdej roli, by zarobić na chleb. Przełomem w karierze aktorskiej pary był angaż w kultowym serialu "Ranczo". Pręgowski odegrał rolę stałego bywalca przysklepowej ławeczki, Patryka Pietrka, a Kuryło wcieliła się w Wiesławę Oleś, dyrektorkę szkoły w gminie Wilkowyje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Seksualne podteksty w "Dzień Dobry TVN". "To się wytnie"
Piotr Pręgowski i Ewa Kuryło byli gośćmi Marcina Prokopa i Doroty Wellman w niedzielnym wydaniu "Dzień dobry TVN". Serialowy Patryk Pietrek postanowił rozpocząć program w nietypowy sposób. Na samym początku wygłosił pean na cześć swojej żony.
- Sytuacja międzynarodowa, jaka jest, wiemy wszyscy, jaka jest krajowa również i ogólnie globalna. Chciałem to powiedzieć i proszę wziąć to do serca, że moja żona jest najpiękniejsza, najmądrzejsza i najseksowniejsza i tej wersji się trzymajmy - wyznał Pręgowski.
Aktorzy opowiadali w śniadaniówce o tym, jak doszło do ich spotkania. Na studiach aktor nie stronił od żartów ze swojej przyszłej wybranki. - Robiłem sobie z pani Ewy jaja - powiedział. - Ale ponieważ wygląda na to, że te "jaja" bardzo Ewie zaimponowały... - dodał frywolnie aktor. - Czekajcie, bo to się wytnie - rzucił żartobliwie Marcin Prokop.
Małżeństwo aktorów pytane było również o wyprowadzkę na wieś. - Słyszałem, że w mieście się męczyliście i odbijało się to na waszych stosunkach - obwieścił Prokop. Na dwuznaczną odpowiedź prezenter nie musiał długo czekać: - Ciężko powiedzieć w jakim stopniu odbijało się to na naszych stosunkach, czego rzeczywiście może być dowodem to, że mamy tylko jedno dziecko - odpowiedział Pręgowski.
Prowadzący "Dzień dobry TVN" w pewnym momencie chciał pochwalić się swoim "aktorskim dorobkiem". Wyznał, że kiedyś w przedstawieniu teatralnym grał drzewo. Piotr Pręgowski stwierdził po tym wyznaniu, że "każde drzewo ma dziuplę" i powiedział: - Chciałem zaznaczyć, że jestem wierny jak dzięcioł i w obce dziuple nie pukam.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: