"Jest to skandal". Gwiazdor TV Sebastian Wątroba grzmi po rozprawie. Chodzi o ZASP

"Jest to skandal". Sebastian Wątroba opublikował na swoim Instagramie post, w którym wyznaje, z czym tak naprawdę mierzy się już od wielu lat. Co więcej, dyrektorowi Związku Artystów Scen Polskich (ZASP) zarzuca łamanie prawa.

Sebastian Wątroba na planie "W11" (AKPA)
Sebastian Wątroba na planie "W11" (AKPA)

Sebastian Wątroba przez wiele lat pracował w policyjnym wydziale kryminalnym. Pewnego dnia zupełnie przypadkiem dostał się na casting do "W11 - Wydział Śledczy". Ta chwila zmieniła jego życie. Musiał zrezygnować ze służby w policji i tak rozpoczął swoją przygodę z serialem.

Już od 2006 r. Wątroba jak i inni aktorzy z planu "W11" toczą batalię sądową z ZASP-em i TVN-em. Chodzi o niewypłacone tantiemy. Ostatnio aktor na swoim Instagramie w mocnych słowach skrytykował dyrektora Związku Artystów Scen Polskich - Andrzeja Gajewskiego.

"Przerażające jest to, że dyrektor ZASP - jak zeznała jedna ze świadków (do niedawna jeszcze pracownica ZASP) kilkakrotnie podczas zebrań komisji mówił, że trzeba zrobić wszystko i jak najdłużej przeciągać sprawę zapłaty naszych tantiem, aby nasze roszczenia uległy przedawnieniu!" - wyznaje aktor.

Wątroba uznaje to za skandal i podkreśla, że ZASP celowo opóźnia sprawę. Z każdym rokiem pierwsze lata emisji serialu ulegają przedawnieniu. W mocnych słowach zwraca się do Gajewskiego:

"Jest to skandal, Panie Gajewski! Jest Pan dyrektorem instytucji, która powinna dbać o dobro i interesy aktorów, a nie być przeciwko nim! Takie zachowanie ma znamiona przestępstwa i mamy nadzieję, że zostanie to wnikliwie wyjaśnione w sprawie karnej z naszego zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przez Pana przestępstwa! Panie Gajewski straszyliście mnie pozwem, że rzekomo naruszam dobre imię ZASP-u, ja i inni świadkowie ciągle czekamy na ten pozew, aby wreszcie opowiedzieć o Waszych podejrzanych działaniach!".

W dalszej części postu Wątroba wyjaśnia, czym dokładnie są tantiemy oraz kto ma prawo je otrzymywać. Informuje, że aktorzy są jedynymi członkami ekipy serialowej, którzy nie dostali właściwego wynagrodzenia.

"Tantiemy to dodatkowe niezbywalne wynagrodzenie dla aktora (oprócz aktorskiej gaży za pracę na planie serialu/filmu), które aktor powinien (na podstawie ustawy) otrzymywać za każdorazową emisję serialu przez daną telewizję. W przypadku naszych seriali tantiemy otrzymują WSZYSCY współtwórcy (np. reżyser, operator kamery, scenarzysta itd) ale nie aktorzy! Prawo powinno być równe dla wszystkich!" - apeluje aktor.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (45)