Sebastian Karpiel-Bułecka szczerze o chorobie. "Trudno ją zrozumieć"
Sebastian Karpiel Bułecka otwarcie mówi o swoim zdrowiu psychicznym. Nie kryje, że zmaga się z chorobą. W ostatnim wywiadzie wyjaśnił, co dokładnie mu dolega i dlaczego zdecydował się publicznie o tym opowiedzieć.
27.12.2022 | aktual.: 27.12.2022 14:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sebastian Karpiel-Bułecka aktywnie działa na rzecz podnoszenia świadomości na temat zaburzeń psychicznych i sprzeciwia się dyskryminacji i stereotypizacji osób w kryzysie psychicznym. Wziął m.in.udział w kampanii "Zobacz człowieka", która wspierająca osoby w kryzysie psychicznym i przeciwdziała stygmatyzacji.
Przy okazji promocji nowej płyty szeroko mówi o tym, z czym się zmaga i że chce pomóc osobom znajdującym się w podobnej sytuacji. - Zaburzenia psychiczne to nie tylko depresja, to także np. nerwica lękowa, z którą sam się zmagam. Dla osób zdrowych są to często tematy abstrakcyjne - widzą faceta, który ma żonę, dzieci, w miarę dobrze wygląda i nagle ktoś taki mówi, że ma lęki, że tak, jak to było w moim przypadku, boi się, że wyjdzie na scenę i umrze - wyznał w rozmowie z Interią.
Muzyk dodał również, dlaczego zdecydował się na tak osobiste wyznanie i zaangażował się w kampanię społeczną.
- Czułem się zobowiązany. (…) Wiem, z jakimi problemami się borykają - głównie z niezrozumieniem, brakiem otwartości na drugiego człowieka, czasem są wyśmiewani albo robi się z nich ludzi, którzy kłamią albo udają. Rzeczywiście, kiedy się słucha człowieka, który cierpi na jakieś lęki, to czasem to, co mówi, może brzmieć dziwnie. Ale trzeba się otworzyć na te zwierzenia, bo one mają sens. To bardzo ciężka choroba, trudna do zrozumienia dla kogoś, kogo nie dotyka - wyjaśnił.