Gwiazdka wciąż walczy o uwagę
Bella Thorne dorastała na oczach widzów. Aktorka zdobyła popularność dzięki występom w produkcjach dla dzieci i młodzieży. Największą sławę zyskała rolą CeCe Jones w kinowym hicie "Shake It Up: Made in Japan". Obecnie możemy ją zobaczyć w telewizyjnej produkcji "Scream Queens".
Mimo że gwiazdka ma dopiero 18 lat, doskonale wie, jak zwrócić na siebie uwagę. Nie jest bowiem tajemnicą, że nie trzeba wyróżniać się w show-biznesie ponadprzeciętnym talentem - wystarczy osobowość i brak oporów przed pokazywaniem ciała większej publiczności.
Aby zyskać jeszcze większy rozgłos, Bella regularnie publikuje swoje zdjęcia na portalach społecznościowych i bryluje w odważnych kreacjach na czerwonym dywanie. Gdy to nie wystarcza, sięga po kolejny sprawdzony sposób, czyli "przypadkowe" spotkanie z paparazzi. Oczywiście, tutaj również ważną rolę odgrywa ryzykowna stylizacja.
Nie inaczej było ostatnim razem, gdy podczas powrotu z imprezy w jednym z klubów w Beverly Hills "powitała" fotoreporterów niezwykle kusym strojem. Do obcisłej spódnicy z rozcięciem do połowy uda dobrała bralet (krótki top przypominający w kroju gorset), który dokładnie wyeksponował jej biust. Nie zapomniała również o niebotycznie wysokich szpilkach i krótkiej futrzanej kurtce.
Zobaczcie, jak wyglądała!