Scarlett Moffatt, ulubienica Brytyjczyków w ogniu krytyki. Kłamstwo ma krótkie nogi

Celebrytka jest gwiazdą brytyjskich mediów. Choć nigdy nie ukrywała, że korzysta z zabiegów upiększających, fani niedawno nie zostawili na niej suchej nitki. Wszystko przez jedno zdjęcie.

O Scarlett zrobiło się głośno, kiedy cztery lata temu pojawiła się w programie "Zrobieni na bóstwo", którego uczestnicy poznawali meandry operacji plastycznych i zabiegów poprawiających urodę. Udział w reality-show najwyraźniej przypadł Moffatt do gustu, ponieważ od tego czasu jej wygląd znacząco się zmienił.

Gdy celebrytka niedawno opublikowała na Instagramie zdjęcie z dzieciństwa, wielu internautów było mocno skonsternowanych. Jej obecne rysy twarzy zupełnie nie przypominają tych ze zdjęcia. Pod fotografią doszło do ostrej wymiany zdań między fanami.

"Wyglądasz obecnie, jakbyś pożyczyła nos od Michaela Jacksona. Czemu gwiazdy nie mogą być po prostu sobą?" - napisała jedna z internautek. "To naprawdę twój nos i policzki?" - wtórowała inna osoba.

Co ciekawe, Scarlett pozostaje nieugięta i wciąż przekonuje, że to wyłącznie efekt odpowiedniego makijażu. Jakie jest wasze zdanie?