Sarah Jessica Parker w siwych włosach i bez makijażu. Tak teraz wygląda
Sarah Jessica Parker została przyłapana przez paparazzi na lunchu w Nowym Jorku. Gwieździe towarzyszył jej przyjaciel, Andy Cohen, a sama aktorka pokazała się w naturalnej odsłonie - bez makijażu i w siwych włosach.
Na początku 2021 r. media obiegła informacja, że kultowy serial "Seks w wielkim mieście", którego ostatni odcinek wyemitowano 17 lat temu, powróci. Wiadomość była ogromnym zaskoczeniem dla fanów produkcji. Wkrótce okazało się, że widzowie nie zobaczą w nim jednak Kim Cattrall, serialowej Samanthy. Nie od dziś wiadomo, że ona i Sarah Jessica Parker miały ze sobą na pieńku.
Do "And Just Like That..." powróci jednak główna bohaterka, Carrie Bradshaw i jej dwie przyjaciółki: Miranda i Charlotte. Zdjęcia do serialu są już realizowane w Nowym Jorku, a do mediów trafia coraz więcej informacji na temat głośnej kontynuacji. Paparazzi śledzą także każdy krok Sary Jessiki Parker.
Sarah Jessica Parker w naturalnym wydaniu
Niedawno aktorka została przyłapana na lunchu, który jadła w towarzystwie Andy'ego Cohena. Gwiazda nie miała na sobie makijażu. Nie miała także problemu ze swoimi długimi, siwymi włosami, które uczesała w warkocz. Sarah Jessica Parker postawiła na naturalność i dobrze na tym wyszła.
W kontynuacji "Seksu w wielkim mieście" bohaterki są już po 50. i wciąż z entuzjazmem spacerują po ulicach Nowego Jorku. Wiadomo, że w 10-odcinkowym serialu ma zostać poruszony wątek pandemii koronawirusa i jej wpływu na miasto, w którym rozgrywa się akcja. Na ekranie zobaczymy także słynnego Mr. Biga, w którego wcieli się nie kto inny, jak Chris Noth i Aidana Shawa - w tej roli Johna Corbetta.
Zobacz także: Zielińska zachwyca się Nowym Jorkiem: "Chciałabym spróbować choć przez chwilę pomieszkać"