Sandra Kubicka o zerwanych zaręczynach. "Zostałam publicznie upokorzona"
Sandra Kubicka długo nie miała szczęścia w miłości. Jej ostatni związek rozpadł się na oczach milionów fanów. "Zostałam publicznie upokorzona" - wyznała modelka w "Tańcu z Gwiazdami".
21.09.2019 17:58
Sandra Kubicka to jedna z najseksowniejszych polskich modelek. Kariera jak z bajki. Niestety, w życiu prywatnym nie ma tyle szczęścia. Gdy już myślała, że na swojej drodze spotkała tego jedynego, on postanowił z dnia na dzień ją zostawić. I to w sposób, w który nikt nie chce doświadczyć.
Przypomnijmy, że jeszcze niedawno Sandra Kubicka i Cedric Gervais tworzyli szczęśliwy związek. W 2017 r. w święta Bożego Narodzenia modelka przyjęła pierścionek od ukochanego i para błyskawicznie ustaliła datę ślubu. Media donosiły nawet o gorączkowych poszukiwaniach sukni ślubnej przez modelkę. Wszystko zatem wskazywało na to, że już wkrótce śliczna 23-latka powie sakramentalne "tak" 39-letniemu francuskiemu DJ-owi. Tak się jednak nie stało.
W sierpniu 2018 r. okazało się, że związek Sandry i Cedrica należy już do przeszłości. - Sandra i Cedrick wyjechali razem na Ibizę, gdzie bawili się z przyjacielem, Davidem Guettą. Cedrick i David są tam rezydentami. Gervais nie był odporny na wdzięki swoich fanek, a Sandra zobaczyła czułe SMS-y od jednej z nich. Postawiła mu ultimatum: albo kończy ze starym trybem życia albo ona z nim zrywa - relacjonował informator Pudelka.
Kubicka nie wytrzymała. Zrobiła narzeczonemu awanturę. On nie pozostał jej dłużny i chcąc pokazać, jak bardzo go to dotknęło, usunął ze swojego profilu na Instagramie wszystkie wspólne zdjęcia z Sandrą. Gdy emocje opadły, zrozumiał swój błąd. Przeprosił ukochaną, wręczając jej ogromny bukiet kwiatów. Modelka postanowiła dać mu ostatnią szansę.
Niestety, Cedric wrócił do towarzystwa swoich fanów i dawnego trybu życia. Dla Kubickiej oznaczało to jedno - koniec związku. Zostawiła pierścionek, spakowała swoje rzeczy i zniknęła z ich wspólnego mieszkania. Jak później wyznała, mężczyzna zdradzał ją przez 4 lata.
I choć dziś Kubicka jest szczęśliwa i przygotowuje się do ślubu z Kaio Alvesem Goncalvesem, wciąż przeżywa to, w jaki sposób potraktował ją były narzeczony.
- Nie życzyłabym najgorszemu wrogowi takiej historii. Dowiadujesz się z Instagrama, że twój ślub się nie odbędzie. Zostałam publicznie upokorzona przez mojego byłego narzeczonego. Leciałam samolotem do pracy i dostałam setki tysięcy wiadomości i maili: "nie martw się", "wyrazy współczucia". Nie wiedziałam, co się dzieje. Jak wylądowałam, włączyłam telefon i zobaczyłam na Instagramie jego zdjęcie z nową partnerką. Byłam załamana. (...) Ale zawsze po burzy wychodzi słońce - podsumowała wzruszona w ostatnim odcinku "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami".