Sąd uchylił karę dla TVN. Macanki Wolińskiego "nie naruszały godności kobiet"?!

None

Obraz
Źródło zdjęć: © tvn/x-news

/ 5top

Obraz
© tvn/x-news

Włodarze TVN mogą odetchnąć z ulgą. Na mocy decyzji Sądu Okręgowego w Warszawie stacja nie musi płacić 200 tys. złotych kary nałożonej na nią przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji latem 2012 roku za cztery odcinki drugiej edycji programu "Top Model. Zostań modelką", które jej zdaniem, naruszały ustawę o radiofonii i telewizji.
Według sądu reality show nie zagrażało rozwojowi małoletnich i nie prezentowało negatywnych wzorców zachowania. Również w budzącym szczególne oburzenie zachowaniu jednego z jurorów, Dawida Wolińskiego, który dotykał piersi jednej z uczestniczek castingu, wymiar sprawiedliwości nie doszukał się znamion molestowania.
Jak podaje serwis wirtualnemedia.pl, korzystny dla TVN wyrok zapadł 10 stycznia br. Sąd uchylił karę finansową dla stacji i przychylił się do jej argumentów w sporze z Radą. W poszczególnych odcinkach programu, które wywołały liczne skargi widzów i reakcję instytucji, sąd nie doszukał się treści sprzecznych z ustawą.

KŻ/AOS

/ 5Sąd o zachowaniu Wolińskiego: to nie było molestowanie

Obraz
© tvn/x-news

"W ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia stwierdził, że w zakwestionowanych odcinkach nie było treści zagrażających rozwojowi małoletnich, a pokazywana nagość nie miała charakteru erotycznego czy pornograficznego, ale artystyczny. Sąd uznał też, że nie doszło do molestowania uczestniczki show, bo ona sama nie czuła się molestowana" - czytamy na stronach serwisu.
Przypomnijmy, że KRRiT interweniowała w sprawie czerech odcinków programu "Top Model" wyemitowanych przez TVN jesienią 2011 roku. W jednym z nich pokazano bulwersujące zachowanie Dawida Wolińskiego, który w czasie castingu dotykał piersi Angeliki Fajcht, sprawdzając, czy są prawdziwe. Tzw. macanki jurora, okraszone grubiańskimi żartami pozostałych sędziów, oburzyły nie tylko widzów. Sprawą zainteresowała się również ówczesna pełnomocnik Rządu ds. Równego Traktowania Elżbieta Radziszewska, która zwróciła uwagę, że prezentowane w programie sceny i wypowiedzi "naruszają godność kobiet oraz stwarzają wobec nich poniżającą, upokarzającą atmosferę".

/ 5Juror wypromował szkodliwą zabawę?

Obraz
© tvn/x-news

Co do szkodliwość tego typu zachowania wątpliwości nie miała również Dorota Zawadzka, która alarmowała, że niedługo po emisji kontrowersyjnego odcinka macanki projektanta stały się jedną z popularniejszych zabaw wśród najmłodszych.
"Dzieci podchwytują w lot pewne zachowania. Pamiętam, jak w 'Top Model' jeden z prowadzących sprawdzał prawdziwość piersi uczestniczki. Chyba nawet niezbyt mądrze i wulgarnie się przy tym wyrażał. Na ekranie to nie trwało przecież długo, ale dzieciaki podłapały to błyskawicznie; miałam potem wiele listów, że bawią się w ten sposób na boiskach szkolnych. To, co pokazuje się w telewizji, daje pewne alibi postępowaniu. Dzieci mają wytłumaczenie: zachowuję się może nie najlepiej, ale widziałem to w telewizji, to nie może być nic złego" - wyjaśniała w rozmowie z dziennikarzem "Gazety Wyborczej" popularna Superniania jesienią 2012 roku.

/ 5Wyrok nie jest prawomocny. Będzie apelacja?

Obraz
© tvn/x-news

W lipcu 2012 roku KRRiT nałożyła na TVN karę, zarzucając nadawcy złamanie ustawy o radiofonii i telewizji, poprzez złą kwalifikację audycji pod kątem wieku odbiorców (od 12 lat). Z tego powodu, zdaniem Rady, program adresowany do nieletnich mógł wywierać negatywny wpływ na ich rozwój psychiczny, fizyczny i moralny.
W uzasadnieniu Rada zwróciła również uwagę na naruszenie godności kobiet, promowanie negatywnych wzorców oraz jednostronny obraz zawodu modelki prezentowany w programie. Wszystkie te zarzuty oddalił Sąd Okręgowy. Wyrok nie jest jednak prawomocny. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji może wnieść apelację. Przypomnijmy, że jesienią ubiegłego roku Rada wygrała z TVN w podobnej sprawie dotyczącej kary za jeden z odcinków "Rozmów w toku".

/ 5KRRiT powtórzy swój sukces?

Obraz
© tvn/x-news

We wrześniu 2013 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił odwołanie stacji, która jego zdaniem złamała przepisy ustawy o radiofonii i telewizji w zakresie ochrony małoletnich.
Chodzi o wyjątkowo bulwersujące wydanie talk show Ewy Drzyzgi zatytułowane:_ "Najlepsza na świecie jest miłość w klozecie"_, wyemitowane 4 października 2010 roku o godz.15.55, a więc w czasie chronionym. Oznacza to, że między godziną 6.00 a 23.00 zabronione jest rozpowszechnianie audycji lub innych przekazów zagrażających rozwojowi małoletnich, w szczególności zawierających treści pornograficzne lub w sposób nieuzasadniony eksponujących przemoc.
Przedstawione w popołudniowym programie treści naruszyły więc nie tylko granice dobrego smaku, ale przede wszystkim były sprzeczne z moralnością i dobrem społecznym. Za złamanie przepisów na TVN została nałożona jedna z najwyższych kar dla stacji telewizyjnych w wysokości 300 tysięcy złotych.

KŻ/AOS

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta