Sąd domaga się od TVP ujawnienia autora pytań w debacie prezydenckiej. Od 2 lat stacja milczy

Wojewódzki Sąd Administracyjny na wniosek Sieci Obywatelskiej orzekł, że Telewizja Polska powinna ujawnić, kto układał pytania dla kandydatów w debacie prezydenckiej w 2020 roku. Stacja ma jeszcze szansę złożyć skargę kasacyjną.

Debata prezydencka w TVP. Od lewej: prezydent RP Andrzej Duda, przewodniczący Unii Pracy Waldemar Witkowski i kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski
Debata prezydencka w TVP. Od lewej: prezydent RP Andrzej Duda, przewodniczący Unii Pracy Waldemar Witkowski i kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski
Źródło zdjęć: © PAP

29.07.2022 10:13

Podczas publicznej debaty kandydatów na urząd prezydenta RP z dnia 17 czerwca 2020 r. prowadzący Michał Adamczyk zadawał kuriozalne pytania. Poruszono kwestie m.in. przygotowania do I Komunii Świętej na lekcjach religii w szkole i legalizacji małżeństw homoseksualnych. Zwrócono uwagę na to, że były to tematy podejmowane w kampanii wyborczej Andrzeja Dudy.

Jak informuje "Presserwis", Sieć Obywatelska wystąpiła 25 czerwca 2020 r. z wnioskiem do TVP o ujawnienie autora pytań zadanych w debacie. Stacja dopiero trzy miesiące później odpowiedziała, zasłaniając się art. 15 ust. 1 ustawy Prawo prasowe, który mówi o tym, że autorowi materiału prasowego przysługuje prawo zachowania w tajemnicy swego nazwiska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dopiero niedawno Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł, że argument TVP nie ma racji bytu. Przygotowanie pytań do debaty nie jest materiałem prasowym, więc ich autor nie podlega prawu zachowania anonimowości. Wezwano zatem Telewizję Polską do ujawnienia tożsamości tej osoby.

Stacja ma możliwość złożenia skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego, jednak biuro prasowe TVP nie udzieliła "Presserwisowi" komentarza w tej sprawie.

- To byłaby typowa gra na zwłokę, bo rzadko w takich sprawach Naczelny Sąd Administracyjny podważa wyroki WSA. Jednocześnie terminy posiedzeń są odległe, więc jeszcze długo nie dowiedzielibyśmy się, kto układał pytania do debaty - komentuje Martyna Bójko z Sieci Obywatelskiej.

Zobacz także
Komentarze (141)