Są wyniki "Hotel Paradise 7". Podjęto decyzję, co dalej z programem

"Hotel Paradise 7" był emitowany w TVN7 w okresie od 28 sierpnia do 9 listopada. Jak donoszą Wirtualne Media, średnia oglądalność sezonu wyniosła 340 tys. osób. Rynkowy udział Siódemki ukształtował się na poziomie 2,74 proc. w gronie wszystkich widzów, 4,32 proc. w grupie 16-49 oraz 3,84 proc. w grupie 16-59.

Przynajmniej przez 1 minutę każdy z poszczególnych odcinków oglądało średnio 804 tys. widzów w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia). Największą popularnością cieszył się finał z 9 listopada. Obejrzało go 480 tys. osób.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy są to dobre wyniki? Dla porównania, szósty sezon, który wyemitowano rok temu, oglądało średnio 403 tys. widzów, czyli o 63 tys. więcej niż w przypadku siódmej odsłony. 340 tys. osób to zresztą najgorsza średnia w historii programu, pomijając edycję All Stars. Najwięcej widzów oglądało pierwszy sezon, którą pokazywano wiosną 2020 r. Średnia oglądalność wyniosła wtedy 704 tys. widzów.

Choć z roku na rok program cieszy się mniejszym zainteresowaniem ze strony widzów, TVN7 i tak nie rezygnuje z programu prowadzonego przez Klaudię El Dursi. Wiadomo już, że będzie ósmy sezon. Obecnie trwają poszukiwania uczestników.

Przypomnijmy, że "Hotel Paradise" to format stworzony dla amerykańskiej telewizji FOX. Polega on na tym, że grupa singli mieszkająca w luksusowym hotelowym kurorcie w każdym tygodniu musi łączyć się w pary i wspólnie dzielić przestrzeń. Osoby, które nie zostają wybrane przez potencjalnego partnera, odpadają z programu. Na ich miejsce wchodzi nowy uczestnik.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.