Zniknął z telewizji. "Przeżyłem straszny hejt"
Któż nie pamięta słynnego Ryśka z "Klanu"? Postać, w którą wybitnie wcielił się Piotr Cyrwus, stała się kultowa. Pomimo faktu, że aktor zrezygnował z jej grania już ponad dekadę temu, do dziś mierzy się z konsekwencją wyborów dokonanych w przeszłości.
Piotr Cyrwus jest znany przede wszystkim jako Ryszard Lubicz, a to za sprawą postaci, w którą wcielał się w serialu "Klan" przez ponad 15 lat. Aktor po raz pierwszy wystąpił jako Rysiek już w 1997 r. i szybko stał się ulubieńcem publiczności. Wydawać by się mogło, że popularność dla aktora, to odzwierciedlenie sukcesu, jednak dla Cyrwusa była to niemal udręka.
- Przeżyłem straszny hejt – to cień bycia popularnym. Naśmiewanie się np. z roli Ryszarda, w której bałem się, że mnie zaszufladkują. Aktorstwo dla mnie polega na tym, aby grać całym sobą, autentycznie i dlatego wielu ludzi myślało, że ja jestem taki sam jak Ryszard z "Klanu". Też forma serialu codziennego sprawiła, że my aktorzy, którzy w nim graliśmy, staliśmy się ich domownikami. Z czasem ludziom myliła się rzeczywistość z fikcją. To była jedna z wad popularności. I dlatego teraz już nie biorę takich ról dużych w serialach. Wolę tylko od czasu do czasu pojawić się w telewizji, w filmie - wyznał w wywiadzie dla "Gazety Wrocławskiej".
Co ciekawe, Cyrwus jeszcze przed rozpoczęciem pracy na planie "Klanu" cieszył się uznaniem wielu reżyserów, grał na scenie. Występował m.in. w Teatrze Polskim w Warszawie i słynnym Teatrze STU w Krakowie. Już w młodości grywał w bardzo ambitnych sztukach, a rola w "Klanie" miała być tylko pewnym epizodem, formą konkretnego zarobku.
Okazała się jednak stałym i codziennym elementem życia Cyrwusa. Co więcej, nawet po 10 latach nieobecności na planie słynnego serialu, aktor nadal jest utożsamiany głównie z postacią Ryśka. Dlatego też całkowicie zrezygnował z pojawiania się w jakichkolwiek serialach. To mogłyby dla niego oznaczać kolejne "piętno".
Obecnie na co dzień występuje w krakowskim Teatrze Starym, czasem pojawi się w jakimś filmie, natomiast postać Ryszarda z "Klanu" chce mieć już dawno za sobą.