Rynkowski dostał pomoc od Dymnej. Kryzys dotknął także te gwiazdy

Pandemia wykańcza biznesy Polaków. Kryzys odbija się także na fundacjach, które zostają często bez dofinansowania darczyńców. W trudnej sytuacji znalazła się fundacja prowadzona przez Ryszarda Rynkowskiego. Dostał pomoc od długoletniej przyjaciółki.

Rynkowski dostał pomoc od Dymnej. Kryzys dotknął także te gwiazdy
Źródło zdjęć: © ONS
Magdalena Drozdek

23.04.2020 11:59

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Być może nie wszyscy wiedzą, ale Anna Dymna i Ryszard Rynkowski to przyjaciele, którzy wspierają się w trudnych chwilach. Mało jest w show-biznesie takich relacji, których naprawdę można pozazdrościć. Dymna wspierała Rynkowskiego, gdy ten przechodził załamanie nerwowe (i groził bronią bliskim). Teraz też wyciągnęła do niego pomocną dłoń.

Dobrze wiedzieć, że są gwiazdy, które tak wspierają się w kryzysowych sytuacjach.

"Na żywo" donosi, że fundacja Rynkowskiego - "Dary losu" - cierpi w wyniku pandemii. Mówi się, że rozwiązaniem mogłoby być połączenie w jakiś sposób fundacji, które skupiają się na podobnym celu - pomocy osobom niepełnosprawnym.

- Na razie nie załamujemy się, ale jeśli to potrwa dłużej, wszystkie fundacje będą mieć problem. Musimy sobie pomagać, trzymać się razem, nie rozbudzać lęków... zresztą już to robimy - komentuje Anna Dymna w rozmowie z tygodnikiem.

Podopieczni fundacji Dymnej mogliby rehabilitować się w klinice, z której teraz korzystają osoby pod opieką "Darów losu".

- To dla kliniki byłby dodatkowy zarobek, który mógłby być przekazywany fundacji - informuje osoba z organizacji.

Rynkowski kilka lat temu zainwestował w Centrum Rehabilitacji Novamed. Z pewnością pandemia ograniczyła ich działalność. Według ustaleń rządu rehabilitacje zostały czasowo wstrzymane.

Dymna i Rynkowski trzymają się razem od lat. Muzyk często występował podczas Festiwalu Zaczarowanej Piosenki.

- Zawsze lubiłam Rysia. Lubiłam słuchać jego piosenek i kiedy zaczęłam organizować festiwal, od razu o nim pomyślałam, ale nie śmiałam prosić o pomoc. Nie zrobiłam tego, ale on to zrobił. Sam zgłosił się do mnie, zaznaczając, że nie oczekuje żadnego wynagrodzenia. Wzruszył mnie tym do łez - powiedziała "Na żywo" Dymna.

Wspólna pomoc niepełnosprawnym to jedno. Dymna ponoć jako pierwsza z gwiazd zaoferowała swoją pomoc, gdy Rynkowski przechodził załamanie nerwowe. Przypomnijmy, że historia była bardzo kontrowersyjna. Pisano, że Rynkowski groził bronią swoim bliskim. Życie go nie rozpieszczało.

anna dymnaryszard rynkowskifundacja
Komentarze (41)