Rupert Murdoch odchodzi na emeryturę. Niekoniecznie w chwale
Rupert Murdoch, właściciel Fox News, jest bożyszczem amerykańskiej prawicy. Liberałowie uważają go za człowieka bez moralnego kręgosłupa, dla którego najważniejszą wartością jest pieniądz. W swoim 92-letnim życiu patronował wielu skandalom m.in. związanym z Donaldem Trumpem. Teraz usuwa się w cień, ale nie za daleko.
Rupert Murdoch zaczynał karierę medialnego magnata zaraz po studiach w Oxfordzie w połowie ub.w. 30 lat później wszedł na rynek amerykański, przejmując sieć lokalnych stacji telewizyjnych, a w 1996 r. uruchomił Fox News, konserwatywny kanał informacyjny, alternatywny dla liberalnej CNN. Aktywnie działał również w Wielkiej Brytanii., wydając m.in. "News of the World" i "Sun".
W 2011 r. okazało się, że tabloidy Murdocha włamywały się do telefonów celebrytów (Hugh Grant, David Beckham), rodzin ofiar najgorszych zbrodni oraz bliskich żołnierzy zabitych w Afganistanie. W ten sposób pozyskiwały najbardziej intymne wiadomości i wrażliwe dane. Parlament brytyjski powołał specjalną komisję, która, jak informował "The Guardian", stwierdziła, że Murdoch wykazał się "umyślną ślepotą" na łamanie prawa i w konsekwencji "nie ma kompetencji do zarządzania dużą międzynarodową firmą". Magnat zamknął "News of the World" i dalej robił swoje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W kolejnych latach jego News Corporation wstrząsały afery z molestowaniem seksualnym pracownic przez tzw. szychy, w tym prezentera Billa O'Reilly'ego. W 2020 r. Fox News znalazła się w kryzysie za sprawą przegranych przez Donalda Trumpa wyborów. Jak donosił "LA Times", kierownictwo stacji, przerażone odpływem po tej porażce konserwatywnej widowni do bardziej radykalnych nadawców, postanowiło zaostrzyć kurs i "pójść po bandzie". Prezenterzy, także słynny Tucker Carlson, oskarżali firmę Dominion, produkującą maszyny wyborcze, o zmasowane fałszerstwo. Oznaczało to, że Fox powiela narrację Trumpa, że to on wygrał wybory, a zwycięstwo zostało mu ukradzione.
Dominion zaciągnęła Murdocha do sądu, w którym musiał on przyznać, że jego podwładni kłamali, a on pozostał wobec tych kłamstw bierny. Zgodził się na ugodę i wypłacił ofierze swojego medium prawie 800 mln dol.
Krytycy twierdzą, że Murdoch stał się ikoną prawicy na wyrost, bo w rzeczywistości politykę i polityków traktuje bardzo instrumentalnie. Tak było m.in. podczas kampanii referendalnej w sprawie "Brexitu". Jego "Sun" wyśmiewał i zohydzał Unię Europejską, jak tylko mógł, bo dzięki temu nakręcał emocje i lepiej się sprzedawał.
- Chociaż Murdoch jest libertariańskim konserwatystą, jest mniej motywowany ideologią niż gromadzeniem pieniędzy i władzy - charakteryzowała go Meg James z "LA Times".
W listopadzie tego roku Rupert Murdoch przechodzi na emeryturę. Prezesem spółek News i Fox Corporation zostanie Lachlan Murdoch, który jest podobno nieodrodnym synem swojego ojca. Senior rodu będzie ciągle w pobliżu.
"Nasze firmy są w dobrej kondycji, podobnie jak ja. Przed nami nowe wyzwania. Mamy wszelkie powody, żeby patrzeć w przyszłość z optymizmem. Ja z pewnością jestem dobrej myśli i planuję być tutaj, żeby uczestniczyć w nowych przedsięwzięciach" - napisał w specjalnym oświadczeniu.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat "One Piece" Netfliksa, masakrujemy "Ślub od pierwszego wejrzenia" i "Żony Warszawy", a także rozwiązujemy "Problem trzech ciał" i innych nadchodzących ekranizacji. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.