Rozenek w "Piekielnym hotelu": "Z powiedzenia brud, smród i ubóstwo brakuje tylko smrodu!"
Druga rewolucja w wykonaniu Rozenek
None
Drugi odcinek "Piekielnego hotelu" zadebiutował na antenie TVN. Tym razem ekipa remontowa, sztab specjalistów na czele z prowadzącą, Małgorzatą Rozenek, pojawili się w Kętrzynie, a dokładniej w Księżycowym Dworku.
Obiekt położony nad malowniczym mazurskim jeziorem Siercze, niedaleko Wilczego Szańca - ruin kwatery głównej Adolfa Hitlera, na pierwszy rzut oka wzbudzał zachwyt. Kusił przepięknymi widokami oraz reklamą wyśmienitej gastronomii, a bliskość głównej turystycznej atrakcji, z pozoru dawała gwarancję dużego zainteresowania klientów. I tutaj lista zachwytów się kończyła.
Odrestaurowany dworek miał być spełnieniem najskrytszych marzeń Teresy, a tymczasem stał się źródłem problemów i zamiast zysków, generował problemy. Olbrzymie zadłużenie, bałagan, chaos, niemrawy personel oraz właścicielka na skraju załamania - czy może być gorzej? Może, o czym na własnej skórze przekonała się Małgorzata Rozenek.
AR