Romanowska o hejcie w "Tańcu z gwiazdami". Komentarze były obrzydliwe
Ela Romanowska jest niewątpliwie jedną z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd Polsatu. Aktorka ma jednak świadomość, że nie wszystko, co robi, podoba się widzom. Wyznała jednak, że komentarze, które docierały do niej, gdy występowała w "Tańcu z gwiazdami", były szczególnie dotkliwe.
05.10.2023 | aktual.: 06.10.2023 07:27
Ela Romanowska od lat jest związana z Polsatem. Dziś mierzy się ze sporą krytyką pod kątem jej roli prowadzącej "Nasz nowy dom". Aktorka ma jednak duże doświadczenie, jeśli chodzi o prowadzenie show i konferansjerkę. Do niej np. należy coroczny Festiwal Weselnych Przebojów.
Imprezę prowadzi w parze z Rafałem Maserakiem, z którym notabene poznała się, biorąc udział w "Tańcu z gwiazdami". Już wtedy spadła na nią spora lawina krytyki - właśnie dlatego, że tańczyła z Maserakiem. Tancerzem, który zazwyczaj jest typowany na faworyta sezonu i tancerza, z którym chciałoby tańczyć wiele gwiazd, które decydują się na przygodę z programem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Romanowska ostatnio wróciła wspomnieniami do momentu, w którym występowała w "Tańcu z gwiazdami" i opowiedziała, z jakim hejtem się wówczas mierzyła. Internauci komentowali wówczas jej zawodowe poczynania, ale także jej wygląd i sylwetkę.
- To było przed pierwszym odcinkiem "Tańca z gwiazdami", w którym wzięłam udział w 2016 r. Ludzie pisali, że Rafał Maserak, z którym tańczyłam, trafi przeze mnie na wózek inwalidzki, albo że jak podskoczę, to zrobię w parkiecie dziurę wielkości Stadionu Narodowego. Ktoś napisał, że gdyby wyglądał tak jak ja, popełniłby samobójstwo - powiedziała w "Vivie!". Wyznała też, jak reagowała na hejterskie komentarze.
- Mam taki charakter, że negatywne komentarze mnie nie deprymują. Wręcz przeciwnie. Mobilizują mnie do jeszcze cięższej pracy. Zrozumiałam, że interesuje mnie tylko konstruktywna krytyka. [...] Nie zależy mi na opinii kogoś, kto z pogardą wyraża się o innych - skwitowała stanowczo.