Rolnik szuka żony: zwiastun świątecznego odcinka wywołał sporo komentarzy. I... zniknął z sieci
Niedawno w sieci pojawił się zwiastun bożonarodzeniowego odcinka programu. Niestety, już go na facebookowym profilu "Rolnika..." nie znajdziemy. Szkoda, bo przybliżał widzom jeden z ulubionych, corocznie nagrywanych odcinków show.
Od finału programu "Rolnik szuka żony" minęło kilka tygodni. Fani produkcji czekają na jego wyjątkową odsłonę - wersję świąteczną. To właśnie wtedy często okazuje się, które pary przetrwały, które mają do ogłoszenia dobre wieści, a którym się nie udało utrzymać relacji.
W odcinku świątecznym, który wyemitowany zostanie we wtorek, 25.12.2018 o godz. 20:20 w TVP1, pojawią się uczestnicy 5., najnowszej edycji, ale również bohaterowie poprzedniego sezonu, którzy od dłuższego czasu są w szczęśliwych związkach.
Gospodynią odcinka będzie, jak zawsze, niezastąpiona Marta Manowska. - Dzisiejsze spotkanie jest wyjątkowe. To jest czas, na który bardzo się cieszymy - mówiła w zwiastunie prowadząca.
I dodała, że obejrzenie odcinka świątecznego dla niektórych jest impulsem, by zgłosić się do programu. Gdy samotni ludzie widzą zakochane, szczęśliwe pary, a do tego niezwykłą, świąteczną otoczkę, pragną zaznać tego samego. - Jest jakaś magia w tym odcinku - twierdziła Manowska.
Paweł, mąż Małgosi, rolniczki z 4. edycji show mówił wzruszony: - Życzę rolnikom, żeby tak ich losy się zakończyły. Trzeba przyznać, że Gosi i jej wybrankowi naprawdę się udało - zakochali się w sobie, świetnie się dogadują, wzięli ślub, a teraz spodziewają się dziecka.
Łukasz, który na nagraniu miał przy sobie Agatę, powiedział: - Udział w programie był zwieńczeniem wieloletnich starań. To była bardzo dobra decyzja. Znaleźliśmy siebie.
Równie zadowoleni wydają się Grzegorz i Dorota oraz Marta i Mikołaj, który chcą poznawać się dalej poza kamerami.
Tuż po opublikowaniu zwiastuna w sieci pojawiły się komentarze dotyczące jednej z uczestniczek: "Agata wygląda jakby była zastraszana", "Agata nie wygląda na szczęśliwą", "Agata jakaś smutna". Czyżby wpisy internautów były powodem usunięcia filmiku?