"Rolnik szuka żony". Waldek zakochany? Piękna Ewa już miała do czynienia z planem telewizyjnym
Każdy, kto widział pierwsze randki rolników i rolniczek w ostatnim odcinku hitu TVP, wie, że prawdopodobnie Amor wypuścił już swoją strzałę. Rolnik Waldek przyznał otarcie, że jest oczarowany.
41-letni Waldi nie jest stereotypowym rolnikiem. Poza zajmowaniem się gospodarką lubi tańczyć, podróżować, jest zapalonym miłośnikiem kina. W programie chwali się chętnie swoją przepastną kolekcją filmów i sporą wiedzą na ich temat. Od razu wiadomo było, że jest nietuzinkową postacią i szuka wyjątkowej kobiety.
Gdy czytał listy, od razu jego uwagę zwróciła piękna brunetka Ewa. Na nią pewnie czekał najbardziej podczas pierwszych spotkań w romantycznych okolicznościach, jakie zorganizowała produkcja "Rolnik szuka żony". Kobieta tego dnia ubrana była w różowy garnitur z krótkimi spodniami, w uszach miała kolczyki z motylkami. Z miejsca zrobiła na nim piorunujące wrażenie.
- Oczarowała mnie, podtrzymuję, że jestem "na tak" - powiedział potem do kamery. Chociaż cała "randka" tej dwójki polegała na wymienianiu komplementów, zamiast na poznawaniu swoich planów czy oczekiwań, oboje są wyraźnie dobrej myśli.
Chemię między nimi do razu zauważyli widzowie "Rolnik szuka żony". Piszą w sieci, że "Waldek już wybrał", "pasują do siebie", "zgrali się", "będą super parą".
"Rolnik szuka żony". Kim jest Ewa, która wpadła w oko Waldkowi?
Ewa ma 36 lat i jest wokalistką. Śpiewa na weselach oraz gminnych i miejskich imprezach. Jeszcze parę lat temu starała się dostać do takich programów jak "Disco Star" i "Idol", więc widać, że scena była jej marzeniem. Na jej Instagramie znaleźliśmy zdjęcie z 2017 roku, na którym z radością pokazuje pierścionek zaręczynowy i bukiet róż, pisząc "na zawsze razem". Czy teraz, gdy zarówno ona jak i Waldek postanowili dać miłości drugą szansę, uda im się stworzyć coś stałego?
