"Rolnik szuka żony". Tomek przerywa milczenie. Zabrał głos w sprawie rozstania z Kasią
Rozstanie Tomka i Kasi z dziewiątej edycji programu "Rolnik szuka żony", zaskoczyło widzów. Jeszcze w grudniu wydawało się, że ich związek jest poważny. Niestety, już kilka tygodni później para potwierdziła krążące plotki o rozstaniu. Rolnik w końcu przedstawił swoją wersję wydarzeń.
13.03.2023 | aktual.: 13.03.2023 16:33
Tomasz zgłosił się do dziewiątej edycji show "Rolnik szuka żony" i cieszył się sporym zainteresowaniem potencjalnych kandydatek na małżonkę. Ostatecznie postanowił, że to z Zuzą chce wiązać przyszłość, a resztę zainteresowanych nim dziewcząt odesłał do domu. Po spotkaniu z najbliższymi swojej ukochanej uznał jednak, że studentka prawa nie jest godną kandydatką na żonę.
Wówczas postanowił ponownie skontaktować się z Kasią, której jakiś czas wcześniej złamał serce. 22-latka postanowiła dać drugą szansę skruszonemu Tomaszowi i już w świątecznym odcinku programu "Rolnik szuka żony" wystąpili jako oficjalna para. Niestety, świetnie zapowiadająca się relacja nie przetrwała próby czasu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie, bo to ona temu winna
W lutym pojawiło się oficjalne oświadczenie, w którym Kasia i Tomek potwierdzili swoje rozstanie. Żadna ze stron nie chciała wytłumaczyć, jak do tego doszło. Fani zaczęli spekulować, a w sieci mnożyły się teorie na ten temat. W końcu rolnik postanowił przedstawić swoją perspektywę.
"Ze względu, że od rozstania mojego i Kasi minął miesiąc, a plotki i spekulacje wciąż trwają, chciałbym napisać parę słów. Razem z Kasią rozstaliśmy się w zgodzie, decyzja, że najlepszym wyjściem będzie się rozstać, należała do Kasi" - napisał uczestnik show TVP.
Dalej Tomek wyjaśnia, że na ich rozstanie nie wpłyneło żadne sensacyjne wydarzenie, a o byłej partnerce zamierza mówić tylko w ciepłych słowach.
ZAGŁOSUJ NA NAJLEPSZE SERIALE 2022: