Rolnik szuka żony: tak wyglądało nagranie finału. Zobaczcie zdjęcia z planu
GALERIA
Przed nam finałowy odcinek piątej edycji programu "Rolnik szuka żony". Czas podsumowań, refleksji, czasem też wiążących decyzji. Ta edycja z pewnością była bogata w emocje, szczęśliwie w kilku przypadkach pozytywne, w innych skłaniające do refleksji i dalszych poszukiwań. Spotkanie przed kamerami będzie też okazją do wyjawienia, jak potoczyły się losy bohaterów i kto rzeczywiście odnalazł swoją drugą połówkę. Rolnicy musieli się przygotować na konfrontacje ze swoimi kandydatkami. Jak wyglądały nagrania? Zobaczcie pierwsze zdjęcia z planu!
Spotkanie po przerwie
Bohaterowie spotkają się w towarzystwie Marty Manowskiej po dwumiesięcznej przerwie. Pary miały sporo czasu, żeby odpocząć od kamer i nacieszyć się swoim towarzystwem. Niektórzy uczestnicy wyciszają emocje, dając sobie czas na zamknięcie wydarzenia pt. "Rolnik szuka żony", inni nie kryją uczuć i eksponują kipiącą z nich miłość. Wielu z nich zdążyło już podsumować swój występ przed kamerami.
Życie pisze swój scenariusz
- Jestem pozytywnie nastawiony do życia i czekam co to życie mi przyniesie. Na pewno jestem romantyczny, zawsze byłem. Dowiedziałem się, także dzięki dziewczynom, dużo o sobie. Rozegrało się wiele scen, które mnie wiele nauczyły, z których wyciągnąłem wnioski. Bez wahania wysłałbym zgłoszenie raz jeszcze, ale na moich warunkach. Życie pisze swój scenariusz każdego dnia - podsumowuje udział w programie Jan.
Wspomnienia telewizyjnej przygody
- Na pewno jest to przygoda życia. Mogę powiedzieć, że to nie był czas stracony, a wręcz przyjemny. Pełen wyzwań, trudności, fajnych momentów. Najtrudniejszy był czas wyborów. Od samego początku podkreślałem, że wszystkie dziewczyny były idealne. Wychodzę z programu jako szczęśliwy człowiek - mówi Grzegorz.
Nie zabraknie emocji
Mniej entuzjazmu niż pozostałe kandydatki z programu i przepytywani przez prowadzącą rolnicy okaże natomiast Paula, kandydatka Łukasza. Już w zapowiedzi w poprzednim odcinku widzowie mogli zobaczyć, że nie szczędziła rolnikowi ostrych słów i krytyki. - Ty się boisz mocnych kobiet, bo nie masz jaj po prostu – powie zdenerwowana. Trudno jednak się jej dziwić, zwłaszcza, że miała spore nadzieje związanie z farmerem, a ten nieoczekiwanie dla niej zakończył ich znajomość w mało elegancki sposób.
Konfrontacje z wybrankami
O swoich odczuciach opowiedzą także kandydatki Krzysztofa. Przypomnijmy, że będzie musiał stawić czoła trzem odrzuconym kobietom, bo ostatecznie nie związał się z żadną z nich. I chociaż dla rolnika może być to mało komfortowe przeżycie, to dla widzów - wręcz przeciwnie. Ku ich uciesze, na ekranach zawita znów najbarwniejszy ptak tej edycji, Jessica. Możemy już się spodziewać, że nie omieszka rzucić przed kamerami dosadnym powiedzonkiem.
Ostatnie przemyślenia
Dla uczestników nastał czas decyzji, przemyśleń, wniosków, przeprosin, wyznań i nowych wyzwań. Każda pora roku rządzi się swoimi prawami nie tylko na roli, ale także, jak będziemy mieli okazję się przekonać, w sercach bohaterów.
Czas na podsumowania
Jedno jest pewne, ostatni odcinek piątej edycji „Rolnik szuka żony” będzie bogaty w wydarzenia. Nikt nie będzie krył radości, wzruszenia, czasami wyrazów niepogodzenia i żalu lub nieskrywanej satysfakcji.
Zapowiada się interesująco
Czy Marcie Manowskiej uda się opanować temperamenty uczestników? U kogo ostatecznie zapowiada się happy end a kto postanowi zacząć wszystko od zera? Dowiemy się tego już w finałowej odsłonie show.