27-letni Rafał (woj. lubuskie)
Pierwszym uczestnikiem, w którego rodzinne strony zawitała prowadząca Marta Manowska, był 27-letni Rafał Jabłonowa w woj. lubuskiego. Przypomnimy, że najmłodszy bohater 2. edycji programu "Rolnik szuka żony" jest absolwentem inżynierii chemicznej i procesowej na Politechnice Poznańskiej oraz ma też na koncie jedne podyplomowe studia (z analizy ekonomicznej i kontrolingu). Bardzo dobrze posługuje się językiem niemieckim, a jego pasją, poza rolnictwem, jest motoryzacja.
- Szukam przygody i żony. Czemu żona nie może być przygodą i przygoda nie może być żoną? (...) Nie twierdzę, że złamię komuś serce. Może być tak, że ktoś mi to zrobi. Wtedy może nie być za wesoło. (...) Preferowałbym dziewczynę w moim wieku bez dzieci i rozwodu na koncie, ale wiadomo, serce nie sługa. Musi być niższa ode mnie, żeby nie było kompleksów, jak założy szpilki i pójdziemy na wesele. Musi mi ufać, być wsparciem, ale też ja bym chciał być wsparciem dla niej. Tak naprawdę nie ma ideałów. (...) Nie powiem, że dałbym jej beztroskie życie, bo tak ze mną nie ma. Na pewno za to mógłbym jej dać dużo emocji i przede wszystkim siebie. Jak trzeba, bywam romantyczny - wyznał.
Już po wyemitowaniu pilotażowego odcinka widzowie byli przekonani, że to właśnie w jego ręce trafi największa liczba listów i... nie mylili się. Rafał otrzymał ich ponad 200! Uczestnik okazał się jednak niezwykle wybredny i odrzucał większość kandydatek. Na szczęście znalazło się kilka dziewczyn, które poruszyły sercem 27-latka. Kogo ostatecznie wybrał do kolejnego etapu? Jedną z dziewczyn, która wpadła mu w oko, była ta, która do listu dołączyła zdjęcia w bieliźnie. Czy to właśnie wyglądem będzie kierował się Rafał w dalszych odcinkach?