"Rolnik szuka żony". Pamiętacie Pawła z pierwszej edycji? Zobaczcie, co u niego słychać
Ukochany program polskich widzów już od ponad 10 lat jest emitowany na antenie TVP. Gdy miał się pojawić, nikt nie mógł się spodziewać, jakim będzie fenomenem. Tym bardziej uczestnicy pierwszej edycji "Rolnik szuka żony" zasługują na podziw ze względu na ich odwagę. Wśród nich jest np. Paweł Szakiewicz.
Rolnik z warmińsko-mazurskiego miał 28 lat, gdy zdecydował, że zgłosi się do telewizyjnego show, by tam odnaleźć żonę. Jeszcze wtedy nie wiedział, że jego druga połówka jest bliżej, niż mógłby podejrzewać...
Pierwsza edycja "Rolnik szuka żony" zaskoczyła widzów, którzy nie byli przyzwyczajeni go oglądania naturalnych uczestników, niegrających "na siebie", niegwiazdorzących i otwarcie mówiących o swoich emocjach. Tymczasem rolnicy ujęli fanów tym, że przyznawali, że szukają miłości, bo doskwiera im samotność.
Wówczas, podczas pierwszej edycji programu, najwięcej listów dostał właśnie Paweł.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: